W poście opublikowanym na Twitterze i na Facebooku Kukiz wymienił sędziów, którzy skazali "Nila" na śmierć. Zaznaczył, że troje z nich, w tym sędzia przewodnicząca, byli Żydami.
Wpis polityka wywołał szeroką dyskusję w mediach społecznościowych. Część komentatorów jest oburzona. "Kukiz powinien być skończony w polityce", "Wpis Kukiza świadczy o końcu jego formacji", "Ponad 81 tys. ludzi obserwuje konto Kukiza, to niepojęte" – reagują internauci, dziennikarze i politycy.
Post skomentował m.in. Jonny Daniels z fundacji From the Depths. "Ten antysemicki tweet to nic innego, jak polityk o niskim poziomie sięgający dna i próbujący obwinić o wszystko Żydów" – napisał.
Lider ruchu Kukiz'15 jest oskarżany o antysemityzm, ale nie zamierza zmienić retoryki. "Pokazuję fakty historyczne, wymieniam nazwiska" – argumentuje polityk. Są też osoby, które bronią Kukiza. "Po prostu przytoczył fakty", "Co jest złego w mówieniu o czyichś korzeniach?" – zastanawiają się zwolennicy posła.
Inni ironizują, że na konto polityka "znów się ktoś włamał". To nawiązanie do wcześniejszych ostrych wpisów Kukiza i obraźliwych wypowiedzi, które zamieszczał w sieci.
Czytaj też:
Burza na linii Polska – Izrael. Bardzo ostry komentarz Ziemkiewicza