Zablokowali się w mieszkaniu, więc wezwali policję. Okazało się, że poszukuje ich wymiar sprawiedliwości

Zablokowali się w mieszkaniu, więc wezwali policję. Okazało się, że poszukuje ich wymiar sprawiedliwości

Dodano: 
Policjanci. Zdjęcie ilustracyjne
Policjanci. Zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Darek Delmanowicz
Dwóch braci, których poszukiwał wymiar sprawiedliwości, zablokowało się w mieszkaniu. Postanowili więc wezwać na pomoc policję. Funkcjonariusze szybko zorientowali się, z kim mają do czynienia.

Do tego wydarzenia doszło w Olsztynie. Mężczyźni w wieku 29 i 31 lat nie mogli otworzyć drzwi. Próbowali wezwać służby na pomoc, ale te nie reagowały. Wtedy jeden z braci zadzwonił ponownie, informując, że odkręcił kurek z gazem, stwarzając ryzyko eksplozji.

Pogotowie gazowe odcięło dopływ gazu do całego budynku. Wkrótce funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia, gdzie odkryli, że mężczyzna kłamał i nie ma żadnego zagrożenia.

Za bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych nałożono na jednego z mężczyzn mandat karny w wysokości 500 zł. To jednak nie koniec. Policjanci zdecydowali się sprawdzić obu braci w systemie. Wkrótce okazało się, że poszukuje ich wymiar sprawiedliwości. Pierwszy z nich unikał odbycia kary dwóch miesięcy pozbawienia wolności, drugiego natomiast służby chcieli doprowadzić do prokuratury w celu wykonania z jego udziałem czynności procesowych.

Czytaj też:
Pracownicy sądów i prokuratur będą strajkować. Jutro wyjdą na ulice
Czytaj też:
Znamy przyczynę śmierci muzyka The Prodigy

Źródło: Polsat News
Czytaj także