Kandydat na prezydenta poinformował w środę na portalu społecznościowym, że podczas wieczornej mszy w kościele karmelitów bosych na warszawskim Solcu, celebrans najpierw odmówił, a dopiero później udzielił mu komunii św.
"Od dziś wiem też, jak czują się ci wszyscy, którzy tyle razy opowiadali mi o przeżywanym, w moim Kościele poczuciu wykluczenia ze wspólnoty" – napisał Hołownia.
Administrator parafii Trójcy Świętej na warszawskim Solcu o. Piotr Ziewiec wydał w tej sprawie oświadczenie. Przytacza je na swojej stronie internetowej tygodnik "Gość Niedzielny".
"W związku z zamieszaniem powstałym podczas udzielania Komunii Świętej panu Szymonowi Hołowni pragniemy wyrazić ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji. Nie powinna ona mieć miejsca. Odpowiedzialny za zamieszanie został upomniany i pouczony o zasadach udzielania Komunii w Kościele katolickim" – napisano w komunikacie.