Gowin: Z Kukizem mamy wiele wspólnych poglądów

Gowin: Z Kukizem mamy wiele wspólnych poglądów

Dodano: 
Wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin podczas konferencji prasowej w Warszawie
Wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin podczas konferencji prasowej w Warszawie Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Nie mam nic przeciwko Kukizowi w rządzie Zjednoczonej Prawicy. Mamy wiele wspólnych poglądów – mówi Jarosław Gowin.

Lider Porozumienia został pytany na antenie TVN 24 o ewentualne wejście Pawła Kukiza do rządu. – Nie mam nic przeciwko temu. Z Pawłem Kukizem mamy wiele wspólnych poglądów. Także na sprawy gospodarcze. Liczę tutaj, że Paweł Kukiz i jego posłowie będą w kwestii podatkowej reprezentowali stanowisko zbliżone, a może nawet identyczne do Porozumienia – stwierdził polityk.

Kukiz o rozmowach z Gowinem

W piątek, 18 czerwca, Paweł Kukiz w rozmowie Radiu WNET odniósł się do współpracy z ugrupowaniami tworzącymi koalicję rządzącą. Jak przyznał, został "oszukany" przez PSL i w przypadku, gdyby sytuacja się powtórzyła, prawdopodobnie odszedłby z polityki.

– Kiedy premier Gowin, zaczął zbliżać się bardzo mocno do PSL-u, powiedziałem mu lojalnie, że w takim razie ja nie widzę, za bardzo powodu, do prowadzenia dalszych rozmów, ponieważ zostałem w tak brutalny sposób przez ten PSL oszukany – powiedział.

– Ja nie mam ciśnienia na Sejm, nie mam ciśnienia na politykę, natomiast zostałem wychowany w domu takim, że z osobą, która cię w jakiś sposób tam wyrolowała, przynajmniej w twoim mniemaniu i masz prawo tak mniemać, się nie rozmawia po prostu. No i tyle. Więc tutaj mam nadzieję, że już na początku naszego współdziałania z PiS-em, nie powtórzy się sytuacja taka, jaka miała miejsce z PSL-em. Jeśli się powtórzy, to mówię poważnie, po prostu rezygnuję z polityki, to sensu nie ma i wejdzie PSL-owiec za mnie – mówił Paweł Kukiz.

"Na 99 proc. nie wziąłbym stanowiska"

Podczas wywiadu dla telewizji wPolsce.pl. w maju, Paweł Kukiz przyznał, że wielokrotnie oferowano mu stanowiska w rządzie, jednak nie zamierza ich przyjmować. Jak zaznaczył, uważa siebie za "element artystyczny", nie "zarządzający". – Na dziś, na 99 proc. nie wziąłbym żadnego stanowiska. […] Ja jestem od idei, są lepsi ode mnie – ocenił.

Jak dodał, prosił swoich współpracowników z Kukiz’15, żeby również nie korzystali z tego typu ofert. – Wrogie nam media miałyby argument, że "Kukiz się sprzedał". Ja się sprzedam, jestem do kupienia w każdej chwili, ale za zmiany systemowe i ustrojowe – powiedział.

Czytaj też:
Gowin pojawi się na kongresie PiS? "Mam od dawna umówione spotkanie"
Czytaj też:
Kukiz rozmawiał z Kaczyńskim: Prezes chciałby z tym skończyć

Źródło: 300 polityka/ TVN24
Czytaj także