Gowin pojawi się na kongresie PiS? "Mam od dawna umówione spotkanie"

Gowin pojawi się na kongresie PiS? "Mam od dawna umówione spotkanie"

Dodano: 
Były wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin podczas konferencji prasowej w Warszawie
Były wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin podczas konferencji prasowej w Warszawie Źródło:PAP / Radek Pietruszka
W sobotę o godz. 11 rozpocznie się VI kongres PiS. Głos w tej sprawie zabrał wicepremier Jarosław Gowin.

Podczas kongresu ma zostać wybrany m.in. prezes partii i Rada Polityczna. Około 1500 delegatów ma też zająć się zmianami w statucie, dotyczącymi struktury partii.

"W sobotę 3.07. o godz. 11 rozpocznie się VI kongres PiS. Na nim wybierzemy prezesa partii, Radę Polityczną, Krajową Komisję Rewizyjną i Koleżeński Sąd Dyscyplinarny. Będzie też zmiana statutu, w zakresie struktury org. partii. Kongres z zachowaniem obostrzeń i procedur covidowych" – napisała na Twitterze europoseł PiS Beata Mazurek.

"Mam umówione spotkanie"

O udział w kongresie został zapytany Jarosław Gowin, szef koalicyjnego Porozumienia.

– Zobaczę. Mam od dawna umówione spotkanie z przedsiębiorcami w Dobczycach. Nie wiem czy da się te wydarzenia połączyć. Mówiąc szczerze, kalendarz dnia każdego ministra, nie tylko mnie, jest tak wypełniony, że nie sięgam myślami nawet do dnia jutrzejszego – powiedział Gowin na antenie Polsat News.

Minister rozwoju odniósł się też do sytuacji w Zjednoczonej Prawicy: – Arytmetyka pokazuje, że w tym parlamencie nie da się stworzyć stabilnej większości bez Porozumienia. Był ktoś, kto niedawno mówił, że bez Porozumienia będzie można zbudować większość 240 głosów. Dzisiaj mamy 229. Mniejsza o autora tych słów, bo chyba dzisiaj tego żałuje. Jeszcze raz powtarzam. Mirażem jest mówienie o jakimś rządzie technicznym, który by sformułowała opozycja. Ale mirażem są też nadzieje na to, że da się zbudować stabilną większość w ramach Zjednoczonej Prawicy bez Porozumienia. Albo Porozumienie będzie częścią obozu rządowego, albo będą dwie alternatywy. Przedterminowe wybory lub rząd mniejszościowy. Dżuma albo cholera.

Czytaj też:
"W PO chcą powołać triumwirat". Nieoficjalnie: Trzaskowski kandydatem na premiera

Źródło: polsatnews.pl
Czytaj także