Ukraińcy zlikwidowali jednego z głównych przywódców wojskowych ługańskich separatystów

Ukraińcy zlikwidowali jednego z głównych przywódców wojskowych ługańskich separatystów

Dodano: 
Ukraińscy żołnierze podczas wojny z Rosja, zdjęcie ilstracyjne
Ukraińscy żołnierze podczas wojny z Rosja, zdjęcie ilstracyjne Źródło: UNIAN / Marienko Andri
Kolejny dowódca wojskowy poniósł śmierć w trakcie działań wojennych na Ukrainie.

Jednego z przywódców bojowników Ługańskiej Republiki Ludowej, ukraińscy żołnierze zabili podczas starć w okolicy miejscowości Kreminna w obwodzie Ługańskim.

Michaił Kiszczyk, pseudonim "Misza Czeczen". Według informacji strony ukraińskiej, jednostka kierowana przez "Czeczena" regularnie brała udział w rabunkach i grabieżach.

Informację o śmierci bojownika potwierdził Siergiej Kozłow, premier separatystycznej Ługańskiej Republiki Ludowej.

twitter

Pretekst do inwazji

Przypomnijmy, że agresję sił rosyjskich na Ukrainę poprzedziło ratyfikowanie traktatów o współpracy, przyjaźni i wzajemnej pomocy z Rosją przez Rady Ludowe Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) i Donieckiej Republiki Ludowej (DRL).

Następnie prezydent Rosji Władimir Putin uznał niepodległość samozwańczych republik Doniecka i Ługańska. Prezydent Federacji Rosyjskiej polecił już rosyjskim siłom zbrojnym "zapewnienie utrzymania pokoju" w samozwańczych republikach donieckiej i ługańskiej", a dwa dni później, wydał rozkaz uderzenia skoncentrowanych rosyjskich wojsk na terytorium Ukrainy.

Nowa ofensywa Rosjan w Donbasie

Na wschodzie Ukrainy rozpoczęła się nowa ofensywa armii rosyjskiej. W walkach biorą udział nie tylko przerzucone tam rosyjskie oddziały, ale także żołnierze lokalnych oddziałów separatystów.

Doniesienia, że Rosjanie planują zwiększonymi siłami uderzyć na Donbas pojawiały się od początku kwietnia. W poniedziałek późnym wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że znaczna część oddziałów rosyjskich rozpoczęła ofensywę.

Ukraina: Będziemy walczyć

Szef kancelarii Wołodymyra Zełenskiego Andrij Jermak poinformował, że "rozpoczęła się druga faza wojny". Pierwsze doniesienia dotyczą ostrzałów w obwodach donieckim, ługańskim i charkowskim. Na terytorium całej Ukrainy został ogłoszony alarm przeciwlotniczy.

– Nieważne, jak dużo wojsk ściągną Rosjanie, będziemy walczyć – zapewnił Zełenski w swoim wieczornym wystąpieniu. – Będziemy się bronić. Będziemy robić to każdego dnia – dodał.

Czytaj też:
Prof. Nowak: Krok pierwszy to rzucić Rosję militarnie na kolana
Czytaj też:
Ambasador RP na forum ONZ: Polska potrzebuje pomocy w kwestii uchodźców

Źródło: Onet.pl/Nexta/ BBC
Czytaj także