Reforma Kodeksu karnego wykonawczego. Poprawki Senatu odrzucone

Reforma Kodeksu karnego wykonawczego. Poprawki Senatu odrzucone

Dodano: 
Posłowie na sali plenarnej Sejmu w Warszawie
Posłowie na sali plenarnej Sejmu w Warszawie Źródło: PAP / Marcin Obara
Sejm odrzucił większość zgłoszonych przez Senat poprawek do nowelizacji Kodeksu karnego wykonawczego.

W parlamencie trwa batalia o kształt reformy prawa karnego. Opozycja nie godzi się na obszerną nowelizację Kodeksu karnego wykonawczego w formie zaproponowanej przez Ministerstwo Sprawiedliwości. W czwartek Senat, w którym opozycja ma większość, odrzucił projekt MS. Wobec tego projekt z ponad 20 zgłoszonymi poprawkami ponownie trafił do Sejmu.

Sejm odrzucił poprawki Senatu

W piątek Sejm odrzucił z kolei prawie wszystkie senackie poprawki. Przyjęto tylko kilka poprawek redakcyjnych.

Jedna z poprawek likwidowała dodatkowe podstawy do orzekania świadczeń pieniężnych na rzecz Funduszu Sprawiedliwości. Inna zakładała usunięcie penalizacji publicznego nawoływania do udostępnienia informacji prywatnych dotyczących funkcjonariuszy SW, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa danego funkcjonariusza.

Ziobro o istocie reformy Kodeksu karnego wykonawczego

W czwartek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i wiceminister Marcin Warchoł skomentowali opór PO, Lewicy i PSL wobec reformy. Podczas konferencji prasowej politycy przypomnieli też, jaka jest istota proponowanej przez resort zmiany.

Minister Ziobro przekonywał, że państwo musi kojarzyć się ze sprawiedliwością. – Zwłaszcza gdy mamy do czynienia z tak drastycznymi zbrodniami i z tak wielkim cierpieniem, jak w przypadku niewinnego dziecka – zaznaczył, podając przykład zgwałconego i zamordowanego 3-letniego chłopca.

– Wprowadzamy zmiany zaostrzające odpowiedzialność karną wobec tych najgroźniejszych, psychopatycznych morderców, kryminalistów, recydywistów, wielokrotnych zwłaszcza pedofili. To właśnie w nich wymierzone jest ostrze zmian w prawie karnym. Ich postanowił bronić Senat w postacie senatorów z Platformy Obywatelskiej, Lewicy, PSL, którzy mają jak widać, za nic, a w każdym razie niewiele ich interesuje cierpienie los ofiar – powiedział minister Ziobro.

– Chciałem bardzo podziękować panu ministrowi Warchołowi i całemu zespołowi, który pracował nad tymi zmianami w kodeksie karnym, zwłaszcza panu prokuratorowi Szafrańskiemu, bo bez pracy pana ministra ten kodeks by nie powstał. Ufam, że ta zła, fatalna decyzja frontu obrony przestępców w polskim Senacie, w postaci opozycji, PO, PSL, Lewicy, zostanie obalona w Sejmie, gdzie Zjednoczona Prawica na szczęście ma większość – mówił dalej.

– Ten front obrony przestępców, który odwołuje się do takiej utartej, zdartej płyty argumentów nie przekonał nas i nie przekonał większości społeczeństwa, a nasz kraj wbrew temu co chcieliby różni ideolodzy jest na szczęście demokratyczny – powiedział Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej.

Czytaj też:
Sejm za dodatkiem tylko dla ogrzewających węglem
Czytaj też:
"Fakty" do Ziobry: Przeprosi pan Frasyniuka? Ziobro: Salonowi obłudnicy

Źródło: PAP/ Twitter/ 300 Polityka
Czytaj także