Rosyjska propaganda wykorzystała słowa Kaczyńskiego

Rosyjska propaganda wykorzystała słowa Kaczyńskiego

Dodano: 
Prezes PiS Jarosław Kaczyński
Prezes PiS Jarosław Kaczyński Źródło:PAP / Tomasz Wiktor
Rosyjska propaganda omawia temat rozmieszczenia broni jądrowej na Białorusi. Dziennikarze Rossija 1 przywołali słowa Jarosława Kaczyńskiego.

W ubiegłym tygodniu prezydent Władimir Putin poinformował, że Rosja zawarła porozumienie z Białorusią w sprawie rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej na jej terytorium.

Jak podaje agencja Reutera, Putin powiedział, że białoruski przywódca Aleksandr Łukaszenka od dawna poruszał kwestię stacjonowania taktycznej broni jądrowej na Białorusi, która graniczy z Polską. – Tu nie ma nic niezwykłego: po pierwsze, Stany Zjednoczone robią to od dziesięcioleci. Od dawna rozmieszczają swoją taktyczną broń nuklearną na terytorium swoich sojuszniczych krajów – stwierdził rosyjski prezydent.

– Uzgodniliśmy, że zrobimy to samo – ogłosił Putin, podkreślając, że odbędzie się to bez naruszania międzynarodowych zobowiązań w zakresie nierozprzestrzeniania broni jądrowej.

Łukaszenka z bronią atomową

Kwestia rozmieszczenia rosyjskiej broni atomowej na Białorusi była temat programu stacji Rossuja 1. Prowadząca program „60 minut”Olga Skabajewa przekazała, że 31 marca Aleksander Łukaszenko zwróci się do obywateli Białorusi i parlamentu z ważną wiadomością. Jej zdaniem białoruski przywódca będzie mówił właśnie o broni jądrowej.

Jeden z gości programu opowiadał się za tym, aby to Łukaszenka miał możliwość skorzystać z rosyjskiej broni atomowej.

– Rosja nie dokonuje transferu, ale rozmieszczenia broni atomowej na terytorium naszego kraju. Powtórzę to raz jeszcze – wierzę, że (...) nasz przywódca, jako jeden z liderów Związku Rosji i Białorusi, powinien otrzymać prawo do użycia tego uzbrojenia w przypadku nagłego zagrożenia – mówił.

– To bardzo ważne, szczególnie w obliczu rozpętanej w Europie histerii, że faktycznie pracowaliśmy z wyprzedzeniem – mówił gość programu. – Kilka osób, szczególnie w Moskwie, śledzi doniesienia z Polski – dodał.

Rossija 1 wykorzystała słowa Kaczyńskiego

Następnie w programie przypomniano słowa prezesa PiS. – W kwietniu ubiegłego roku prezes partii rządzącej Polską, Jarosław Kaczyński z Prawa i Sprawiedliwość, jako brat zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego i faktycznie duchowy inspirator obecnego polskiego reżimu, ponieważ zarówno prezydent Duda i premier Morawiecki uważnie słuchają jego głosu i są de facto jego uczniami... więc Kaczyński powiedział, że Polska jest otwarta na rozmieszczenie na jej terytorium amerykańskiej broni atomowej – przypomniał jeden z uczestników programu

– My w Mińsku odebraliśmy ten sygnał bardzo uważnie. Rozumiemy, z której strony wieje wiatr. I w rzeczy samej, na tle planowanej militaryzacji Polski, Białoruś i Rosja zadziałały proaktywnie. Bez naruszania żadnych umów międzynarodowych, którymi zachodnie społeczeństwa i ich media starają się nas zbałamucić – kontynuował.

Czytaj też:
Szokująca scena w białoruskiej TV. "Grzyb atomowy nad polskim bagnem"
Czytaj też:
Broń jądrowa na Białorusi? A kogo to obchodzi?

Źródło: Wprost.pl / Rossija 1
Czytaj także