Rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak poinformował Wirtualną Polskę, że "postępowanie jest nadal w toku i zostało przedłużone do dnia 14 listopada 2025 roku".
Jest to kolejne kolejne przedłużenie postępowania. Portal przypomina, że już po wcześniejszych przedłużeniach miało się ono zakończyć do połowy września. Deklarację zamknięcia sprawy do połowy 2025 roku składał Adam Bodnar, były prokurator generalny i minister sprawiedliwości.
– Sprawa pozostaje w fazie in rem, tj. nikomu nie przedstawiono zarzutów. Wykonywane są dalsze czynności procesowe, w tym przesłuchania licznych świadków, zmierzające do ustalenia pełnego stanu faktycznego – dodał prok. Przemysław Nowak.
Ewa Wrzosek "starała się zablokować betonowanie mediów publicznych"
W marcu ubiegłego roku portal Wirtualna Polska ujawnił budzące wątpliwości działania znanej z niechęci wobec poprzedniej władzy prokurator Ewy Wrzosek. Portal poinformował, że prokurator "starała się zablokować betonowanie mediów publicznych przez PiSpoprzez składanie prokuratorskich wniosków do sądów".
Chodziło o podjętą 27 listopada 2023 roku przez Radę Mediów Narodowych, na wniosek ówczesnego ministra kultury Piotra Glińskiego, uchwałę o dokonaniu zmian w statutach jednostek publicznej radiofonii i telewizji oraz Polskiej Agencji Prasowej. Aby mogło się to stać, sądy rejestrowe musiały wpisać zmiany w statutach szeregu spółek, w tym regionalnych rozgłośni radiowych.
W reakcji 30 listopada 2023 roku do prokuratury rejonowej Warszawa-Mokotów w Warszawie trafiło pismo wtedy jeszcze posła Bartłomieja Sienkiewicza, który "wnioskował o podjęcie czynności zmierzających do zabezpieczenia roszczeń o stwierdzenie nieważności/uchylenia uchwał dotyczących mediów publicznych". Pismo trafiło także do pracującej w mokotowskiej jednostce prokurator Ewy Wrzosek. "Tego samego 30 listopada 2023 roku Ewa Wrzosek zaczyna działać" – opisywała sprawę Wirtualna Polska.
Wnioski przygotowane przez Wrzosek miały powstać poza prokuraturą
Portal ustalił, że wnioski dotyczące mediów, przygotowywane przez Ewę Wrzosek, powstały poza prokuraturą. Co więcej, z dat przygotowania załączników do jednego z wniosków wynika, że prokurator Ewa Wrzosek zaczęła pracę nad dokumentami, zanim w ogóle dowiedziała się o sprawie.
Wirtualna Polska odnalazła wówczas poszlaki wskazujące na to, że dokumenty przygotowano w siedzibie zagranicznej kancelarii Clifford Chance, która po zmianie władzy w 2023 roku otrzymała zlecenie obsługi prawnej mediów publicznych.
Ewa Wrzosek nigdy nie potwierdziła ani nie zaprzeczyła, że dokumenty powstały w kancelarii Clifford Chance. Mówiła jedynie, że "działała w interesie społecznym".
W kwietniu 2024 roku prokuratura wraz z asystą policji, weszła do siedzib kancelarii Clifford Chance oraz Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów w Warszawie, w której wówczas pracowała Ewa Wrzosek. Śledczy zabezpieczyli sprzęt elektroniczny w kancelarii oraz wykorzystywane przez prokurator komputer służbowy oraz drukarkę.
Czytaj też:
Wrzosek: Moją największą wadą jest szczerośćCzytaj też:
Prokurator Wrzosek otrzymała specjalne zadania. Żurek ujawnia
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
