– Koniec z kopalniami węgla, związki partnerskie, możliwość dokonania aborcji do 12 tygodnia ciąży, renegocjacja konkordatu – to tylko niektóre postulaty podniesione przez Roberta Biedronia podczas konwencji, na której były prezydent Słupska ogłosił powstanie ugrupowania "Wiosna".
Czy Biedroń ma szansę dostać się do Parlamentu Europejskiego i do wejść do Sejmu? – Mamy do czynienia z takim oczekiwaniem na coś nowego – komentował w rozmowie z Onetem senator PiS Jan Maria Jackowski. Jak tłumaczył polityk, oczekiwanie można wyczuć „szczególnie w tym segmencie lewicowo-liberalnym, gdzie widać wyraźnie, że PO nie odpowiada na te oczekiwania tej części elektoratu".
Senator dodał, że jego zdaniem, partia Biedronia „w znacznej mierze namiesza na polskiej scenie politycznej”.
"Wiosna" w sondażach
Ostatnie badania sondażowni pokazuja, że partia Roberta Biedronia obecnie może liczyć na wysokie poparcie społeczne. Według najnowszego sondażu Instytutu Badań Spraw Publicznych dla portalu radiozet.pl Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na 35,05 proc głosów, podczas gdy poparcie dla Platformy Obywatelskiej wyniosłoby 32,2 proc. Trzecie miejsce ma właśnie "Wiosna" Roberta Biedronia, która może spodziewać się poparcia 12 proc. respondentów.
Do Sejmu wszedłby jeszcze tylko ruch Kukiz'15 z wynikiem zbliżonym do progu wyborczego – 5,76 proc.
Czytaj też:
"Premierem powinien być ktoś, kto...". Biedroń wbija szpilę SchetynieCzytaj też:
Rzymkowski: Biedroń chce państwa totalitarnego