Ks. Isakowicz-Zaleski: Ochrona życia stała się tematem politycznym

Ks. Isakowicz-Zaleski: Ochrona życia stała się tematem politycznym

Dodano: 
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski Źródło:PAP / Waldemar Deska
Pracuję od wielu lat z ludźmi z niepełnosprawnościami i nie ulega dla mnie wątpliwości, że życie ludzkie zaczyna się w momencie poczęcia. Ale też niestety faktem jest, że rząd – dotyczy to zarówno obecnego rządu, jak i poprzednich – nie zapewnia ludziom niepełnosprawnym i ich rodzinom należytej opieki – mówi portalowi DoRzeczy.pl ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, prezes Fundacji Św. Brata Alberta.

Bardzo wiele emocji wzbudziła sprawa wstrzymania karmienia pana Sławka, Polaka w Wielkiej Brytanii. Jedni mówili, że to wstrzymanie terapii uporczywej, zaś inni, że to zwycięstwo cywilizacji śmierci. Jak ksiądz to ocenia?

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski: Przede wszystkim o sprawie tej powinni wypowiadać się lekarze, którzy zbadali ten przypadek, wokół tej historii dotarło do nas szereg informacji, doniesień, często ze sobą sprzecznych. Mnie osobiście najbliżej jest do zdania pani Ewy Błaszczyk, którą znam od lat, to osoba niezmiernie zasłużona w staraniach o pomoc ludziom, którzy są w śpiączce. I bardzo żałuję, że nie udało się panu Sławomirowi pomóc w ten sposób, by przewieźć go do Polski, od kliniki Budzik, gdzie są wybitni eksperci, którzy mają ogromne sukcesy w wybudzaniu ludzi ze śpiączki. W tej klinice człowiek ten zostałby zbadany przez ekspertów, którzy mogliby podjąć decyzję co dalej w tej sprawie robić.

Jeśli chodzi o kwestie ochrony życia, to znów głośno jest wokół orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. TK wydał po trzech miesiącach uzasadnienie do swojego orzeczenia z października ubiegłego roku. I znów na ulicach są protesty.

Tu widzimy potężne upolitycznienie tej sprawy. Niestety, ale brakuje merytorycznej dyskusji, wszystko sprowadzane jest do obecnej walki politycznej. Tymczasem przypomnę, że Trybunał Konstytucyjny już w przeszłości, w innym składzie, wydawał wyroki o niezgodności przerywania ciąży z ustawą zasadniczą. Co więcej, obecna Konstytucja, uchwalona w 2007 roku, powstała za rządów Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, koalicję konstytucyjną tworzyły też Unia Wolności i Unia Pracy. Z kolei pod wnioskiem o zbadanie zgodności aborcji eugenicznej z Konstytucją podpisało się wielu polityków, bo byli tam i przedstawiciele Zjednoczonej Prawicy, i Konfederacji, i Polskiego Stronnictwa Ludowego i Konfederacji. Sprawy tej nie powinno się upolityczniać.

Nie powinno się upolityczniać, niektórzy jednak twierdzą, że władza zachowuje się jak przysłowiowy słoń w składzie porcelany – że powinno się także zadbać o dzieci niepełnosprawne, ich rodziny, a tymczasem o narodzonych dzieciach z niepełnosprawnościami już się zapomina.

Ja pracuję od wielu lat z ludźmi z niepełnosprawnościami. I nie ulega dla mnie wątpliwości, że życie ludzkie zaczyna się w momencie poczęcia. Ale też niestety faktem jest, że rząd – dotyczy to zarówno obecnego rządu, jak i poprzednich – nie zapewnia ludziom niepełnosprawnym i ich rodzinom należytej opieki. I rzeczywiście tak jest, że mówi się o dzieciach nienarodzonych, tymczasem należy zdecydowanie wesprzeć też rodziny, które zajmują się dziećmi niepełnosprawnymi. Zapewnić takie rozwiązania prawne, które sprawią, że rodzice dzieci, które urodzą się z różnymi niepełnosprawnościami, będą czuli, że mają opiekę ze strony państwa. Tego niestety bardzo brakuje.

Czytaj też:
Gen. Polko o karabinku Grot: Niektóre zarzuty absurdalne

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także