We wtorek rząd osiągnął porozumienie z politykami Lewicy w sprawie poparcia dla Krajowego Planu Odbudowy. W zamian za uwzględnienie 6 postulatów przedstawionych przez Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia w ostatecznej wersji KPO, posłowie lewicy zagłosują za przyjęciem Planu.
Decyzja o porozumieniu z rządem wywołała wściekłość w szeregach Koalicji Obywatelskiej i środowisk ją popierających. Politycy partii Borysa Budki zarzucili swoim sejmowym kolegom zdradę, wsparcie rozdartej kryzysem Zjednoczonej Prawicy, a nawet negocjowanie z "terrorystami".
– Część lewicy od samego początku chciała popierać w ciemno rząd PiS i tutaj była między nami różnica – stwierdził Budka w rozmowie na antenie TVN24.
"Ugrali wątpliwe propagandowe zyski- dziś ich w TVP pochwalą. Ale dla Polski i Polaków ugrali tylko marne pozory" – napisał z kolei na Twitterze szef "Newsweeka", Tomasz Lis.
Tymczasem IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej" przeprowadził sondaż, według którego zdecydowana większość Polaków domaga się od opozycji poparcia Prawa i Sprawiedliwości w głosowaniu nad KPO.
Polacy chcą unijnych funduszy
Zgodnie z danymi zebranymi przez IBRiS 66,3 proc. chce, aby opozycja zagłosowała wspólnie z Prawem i Sprawiedliwością za przyjęciem KPO. Trochę ponad 20 proc. respondentów (dokładnie 20,5 proc.) proponuje, aby opozycja wstrzymała się od głosu, w przypadku, gdy jej żądania nie zostaną spełnione. Zdania w tej sprawie nie ma 10,5 proc. ankietowanych.
Zwraca za to uwagę odsetek osób, które chcą, aby opozycja wspólnie ze Zbigniewem Ziobrą (Solidarna Polska konsekwentnie zapowiada, że nie poprze Krajowego Planu Odbudowy) zagłosowała przeciw. Tylko 2,7 proc. respondentów wskazało taką odpowiedź.
Wściekłość Budki
Do wyników sondażu oraz wizerunkowej porażki Koalicji Obywatelskiej odniósł się w mediach społecznościowych Adam Andruszkiewicz. Wiceminister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów ocenił, że szerokie poparcie polskiego społeczeństwa dla KPO stawia Budkę w trudnej sytuacji.
"Wg najnowszego badania IBRiS, tylko 2,7% (!) Polaków chce, by opozycja zagłosowała przeciw unijnym środkom dla Polski. To stąd wściekłość B. Budki. Jako lider PO miał obalić rząd RP - tymczasem obali się sam. Polska zyska mld zł, a PO straci wiarygodność. Świetnie. Miłego dnia" – napisał polityk.
twitterCzytaj też:
Wiceminister twierdzi, że "nie może milczeć". Pisze o Tusku i publikuje filmCzytaj też:
Andruszkiewicz: Jeżeli chcemy zachować suwerenność, to musimy stawiać na cyfryzację