Human Right Watch oskarża władze Izraela. "Zbrodnie przeciwko ludzkości"

Human Right Watch oskarża władze Izraela. "Zbrodnie przeciwko ludzkości"

Dodano: 
Koszulka z napisem "Free Palestine", zdjęcie ilustracyjne
Koszulka z napisem "Free Palestine", zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Największa organizacja zajmująca się ochroną praw człowieka – Human Rights Watch opublikowała raport, w którym stawia władzom Izraela bardzo poważne zarzuty.

Raport nosi tytuł "Przekroczony próg: władze izraelskie a zbrodnie apartheidu i prześladowań" i dotyczy sytuacji nie-Żydów w Izraelu. Władze tego państwa zostały w nim oskarżone o wprowadzanie apartheidu i prześladowanie ludności palestyńskiej.

"Zbrodnia apartheidu"

– Ostrzegano od lat, że jeśli polityka Izraela wobec Palestyńczyków się nie zmieni, za rogiem czai się apartheid – tłumaczy Kenneth Roth, dyrektor Human Rights Watch. – Nasza analiza pokazuje, że izraelskie władze już przekroczyły tę granicę – dodaje.

Human Rights Watch oceniła, że polityka izraelskiego rządu na terytoriach okupowanych wyczerpuje definicję apartheidu, zawartą w Konwencji o zwalczaniu i karaniu zbrodni apartheidu z 1973 roku oraz Statucie Rzymskim z 1998 roku. Według tych dokumentów apartheid to zbrodnia przeciwko ludzkości złożona z trzech elementów: "zamiaru utrzymania dominacji jednej grupy rasowej nad drugą; systematycznego ucisku grupy dominującej nad grupą zmarginalizowaną; oraz nieludzkiego postępowania".

Jak twierdzą autorzy raportu, Żydzi utrzymują dominację nad Palestyńczykami, stosując wobec nich "systematyczny ucisk" i dopuszczając się "nieludzkich czynów".

Wskazują m.in., że władze Izraela maksymalizują tereny dostępne dla Żydów, a z drugiej koncentrują Palestyńczyków w gęsto zaludnionych skupiskach, nakładają na nich ograniczenia w możliwości przemieszczania się, prowadzą masowe wysiedlenia i szeroko zakrojoną dyskryminację instytucjonalną oraz wprowadzają rządy oparte na wojsku.

Human Rights oczekuje reakcji ONZ i rewizji polityki USA

Human Rights Watch postuluje w związku z tym, by ONZ powołała komisję śledczą ds. systematycznej dyskryminacji i represji w Izraelu i Palestynie oraz powołania przedstawiciela ONZ ds. prześladowań i apartheidu.

Uważa ponadto, że Międzynarodowy Trybunał Karny powinien zająć się osobami odpowiedzialnymi za apartheid i prześladowania. Human Rights Watch domaga się międzynarodowych sankcji na urzędników zaangażowanych w te działania. Chodzi m.in. o zakaz podróży i zamrożenie aktywów.

Human Rights Watch oczekuje też rewizji polityki prowadzonej przez Stany Zjednoczone w zakresie udzielania pomocy wojskowej Izraelowi.

Eskalacja konfliktu izraelsko-palestyńskiego

Od poniedziałku w Strefie Gazy i Izraelu trwają zamieszki. Przeprowadzone zostały też ataki rakietowe. W ciągu ostatnich czterech dni, co najmniej 109 osób zginęło w Strefie Gazy, w tym 29 dzieci – podali palestyńscy urzędnicy medyczni. Tylko w czwartek w enklawie zginęło 52 Palestyńczyków, co jest najwyższą liczbą w ciągu jednego dnia od poniedziałku.

Czytaj też:
Izrael ostrzeliwuje Strefę Gazy. Atak z lądu i powietrza
Czytaj też:
Tłum wyciągnął mężczyznę z samochodu. Brutalne nagranie z Izraela
Czytaj też:
Kamiński: Rozwiązaniem jest utwierdzenie w pełni suwerennego państwa Palestyny

Źródło: Human Rights Watch/ Nczas
Czytaj także