Tusk wróci do krajowej polityki? "Polacy przypomną sobie tamte patologie"

Tusk wróci do krajowej polityki? "Polacy przypomną sobie tamte patologie"

Dodano: 
Grzegorz Schetyna i Donald Tusk
Grzegorz Schetyna i Donald Tusk Źródło: PAP / Rafał Guz
Waldemar Buda jest zdania, że Polacy nie zapomnieli afer i patologii, które miały miejsce za czasów rządów PO-PSL. Tym samym powrót Donalda Tuska do krajowej polityki nie będzie przełomowy dla Platformy Obywatelskiej.

Spekulacje dotyczące powrotu Donalda Tuska do krajowej polityki nasiliły się w ciągu ostatnich kilku tygodni. Wielu polityków PO podkreśla, że Tusk mógłby uratować tracącą w sondażach partię. Według Bartosza Arłukowicza były premier mógłby odbudować tożsamość Platformy. Z kolei senator Marcin Bosacki stwierdził w jednym z wywiadów, że "nie ma osoby w Platformie Obywatelskiej, która by nie chciała powrotu Tuska do polskiej polityki".

Sam Tusk w jednym z wywiadów na antenie TVN24 zaprzeczył, że miałby wystartować w wyborach uzupełniających do Senatu. Były lider PO nie będzie także ubiegał się o stanowisko przewodniczącego partii.

Tymczasem, jak ustalił tygodnik "Polityka" Tusk jednak szykuje się do objęcia fotela przewodniczącego Platformy Obywatelskiej.

"W środę wieczorem (23 czerwca) ma się odbyć zarząd krajowy PO, na którym członkowie partyjnych władz oficjalnie dowiedzą się, że Donald Tusk wraca na fotel przewodniczącego" – informuje nieoficjalnie tygodnik.

Doniesienia o powrocie byłego premiera do kraju spowodowały liczne komentarze po obu stronach politycznej barykady. Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak ocenił, że Tusk to "niewątpliwie polityk wybitny i nasz wielki potencjał. Gdybyśmy patrzyli przez pryzmat najważniejszych stanowisk na świecie takich jak ONZ czy NATO, to nie ma lepszego kandydata niż Donald Tusk".

Z kolei po stronie polityków Zjednoczonej Prawicy przeważa opinia, że Tusk nie zaangażuje się w pełni w ratowanie tonącej w sondażach PO. Dobitnie dał temu wyraz Dominik Tarczyński w niedawnym programie "Strefa starcia".

Publicystka "Do Rzeczy" Kamila Baranowska jest z kolei zdania, że ewentualny powrót Tuska do Polski wcale nie zaszkodzi PiS, ale innym partiom opozycyjnym.

Buda: Polacy mają dobrą pamięć

Podczas poniedziałkowej rozmowy na antenie radiowej Trójki Waldemar Buda ocenił, że nawet jeśli Tusk rzeczywiście zdecyduje się zaangażować w polską politykę, to nie będzie miało to żadnego wpływu na rozkład sił wśród partii politycznych w Polsce. Jego zdaniem wspomnienie złych rządów PO-PSL jest w Polakach wciąż żywe.

– Polacy mają dobrą pamięć i przypomną sobie to, z czym musieli się borykać, tamte patologie. Podwyżka VAT, wieku emerytalnego, 3 zł na umowach zlecenie, 680 zł emerytury – to miliony Polaków pamiętają – stwierdził wiceminister funduszy i polityki regionalnej.

Buda stwierdził także, że Tusk, nawet jeśli wróci, to "po chwili przestanie być obiektem zainteresowania".

– PO w obecnym układzie politycznym nie jest w stanie osiągnąć sukcesu, niezależnie od tego, kto będzie jej przewodniczącym. Przy Hołowni PO ma swoje ograniczenia – zauważył polityk PiS.

Czytaj też:
Powrót Tuska metodą na sukces? Buda: Moim zdaniem nie
Czytaj też:
Buda: Środki europejskie to nie jest bożek

Źródło: Polskie Radio Program 3
Czytaj także