– Trzeba też patrzeć na strukturę szczepień. U nas podano najwięcej szczepionek Pfizera, a to właśnie ten preparat w badaniach wykazuje największą skuteczność wobec wariantu Delta – zaznaczył minister w wywiadzie.
Minister Niedzielski pytany, kiedy zostanie odwołany stan epidemii, skoro co dzień liczba zakażeń spada, wyjaśnił, że nie jest to sytuacja zerojedynkowa. – Nie możemy powiedzieć, że skoro teraz jest zarażeń stosunkowo niewiele, to koniec walki z pandemią – ocenił. Przypomniał, że ponad 10 mln Polaków jeszcze nie jest zaszczepionych, lub są nieodporni, bo nie przechorowali COVID-19.
Niedzielski: Polska jest przygotowana
Niedzielski podał, że dotychczas w Polsce mieliśmy 90 przypadków mutacji Delta. Pierwszy odnotowany dwa miesiące temu. W jego ocenie Polska jest przygotowana na ewentualną czwartą falę pandemii. Zapewnił, że w każdej chwili można odtworzyć bazę łóżek dla chorych, transportu czy sprzętu.
– Pozostawiamy szpitale tymczasowe, w każdym województwie, a wszystkie procedury - zaczynając od dostaw tlenu, leków - mamy już opracowane i mamy też doświadczenie w ich realizacji – powiedział szef MZ w środowym Fakcie.
Jego zdaniem odporność populacyjną osiągniemy do końca wakacji – wówczas liczba osób odpornych – po przechorowaniu, lub zaszczepieniu przekroczy 70 proc. – Ale trzeba zastrzec, że wszystko będzie skuteczne o ile nie pojawi się nowa mutacja – zaznaczył Niedzielski.
Czytaj też:
"Stop segregacji sanitarnej". Konfederacja przedstawiła projekt ustawyCzytaj też:
Zaskakujące słowa prezydenta o szczepieniach. Jest komentarz ministra zdrowia