"Odchodzę z Klubu Radnych PiS. Do samorządu wchodziłem jako przedstawiciel @Porozumienie__ @Jaroslaw_Gowin w związku z bieżącymi wydarzeniami nie wyobrażam sobie dalszej współpracy w ramach Klubu PiS" – napisał na Twitterze Strzeżek.
Jego odejście to reakcja na wtorkową decyzję premiera Morawieckiego o zdymisjonowaniu Jarosława Gowina. Tym samym lider Porozumienia stracił stanowiska wicepremiera i ministra rozwoju, pracy i technologii.
Dymisja Gowina
– Premier Morawiecki podjął ważną decyzję. Podjął ją biorąc pod uwagę brak wystarczających postępów nad kluczowymi projektami Polskiego Ładu, które należą do resortu rozwoju, jak również na brak rzeczywistego dialogu. Z tych powodów premier Morawiecki zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy o odwołanie Jarosława Gowina z funkcji wicepremiera oraz ministra rozwoju, pracy i technologii – przekazał podczas konferencji prasowej rzecznik rządu.
Dopytywany o to, czy Mateusz Morawiecki tym samym zerwał umowę koalicyjną, Müller stwierdził, że to Jarosław Gowin naruszył warunki umowy podważając rozwiązania dot. Polskiego Ładu.
– Nie mam przekonania o tym, żebyśmy stracili większość z tego powodu [dymisji Jarosława Gowina]. Jestem przekonany, że w ramach Zjednoczonej Prawicy oraz w ramach pozostałej części polskiego parlamentu znajdą się osoby, które będą popierały te korzystne reformy, które zaproponowaliśmy – powiedział z kolei Müller w odpowiedzi na pytanie o stabilność rządu.
Przypomnijmy, że konflikt Prawa i Sprawiedliwości z Porozumieniem Jarosława Gowina trwał od dawna. Wicepremier domagał się zmian w ważnych dla PiS projektach: Polskim Ładzie oraz nowelizacji ustawy medialnej, określanej przez opozycję i część środowiska dziennikarskiego jako "lex TVN".
Czytaj też:
Strzeżek: To są po prostu szkodnicy. Można ich nazwać terrorystamiCzytaj też:
"Nikt tak nie wypełnia definicji niepoważnego". Strzeżek wbija szpilę Terleckiemu