"Musimy być gotowi na wszystko". Wiceszef MON ostrzega przed wydarzeniami na granicy

"Musimy być gotowi na wszystko". Wiceszef MON ostrzega przed wydarzeniami na granicy

Dodano: 
Marcin Ociepa, PiS
Marcin Ociepa, PiS Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
Wiceminister obrony narodowej przestrzega przed zbliżającymi się rosyjsko-białoruskimi manewrami wojskowymi, które odbędą się w pobliżu granic Polski.

Marcin Ociepa komentował obecną sytuację na granicy polsko-białoruskiej. W pobliżu Usnarza Górnego od kilkunastu dni koczuje grupa imigrantów, których z terytorium Białorusi wypchnęły tamtejsze służby. Według Straży Granicznej grupa ta liczy 24 osoby i znajdują się po białoruskiej stronie granicy. Zgodnie z zapowiedzią szefa MON Mariusza Błaszczaka, wojsko rozpoczęło budowę wysokiego na 2,5 m płotu wzdłuż granicy ze wschodnim sąsiadem.

Niebezpieczna sytuacja

Wiceszef resortu obrony narodowej zwrócił uwagę na fakt, że już niedługo w pobliżu polskiej granicy odbędą się manewry wojskowe sił białoruskich i rosyjskich. Według Ociepy mogą one stanowić potencjalne zagrożenie dla Polski.

– Nie możemy abstrahować od jednego kontekstu stricte militarnego, o którym się mało w Polsce mówi, mianowicie, że już wkrótce startują największe ćwiczenia rosyjsko-białoruskie ZAPAD 2021, ćwiczenia scenariuszy tak zwanych zachodnich aktywności militarnych obydwu tych państw – stwierdził na antenie radiowej "Trójki" Ociepa.

– Myślę, że to jest wielka sprawa, żebyśmy sobie bardzo jasno powiedzieli, że najbliższe dni i tygodnie my będziemy w ministerstwie obrony narodowej bardzo mocno śledzić rozwój tej sytuacji, ale także NATO w kwaterze głównej – dodał polityk.

Ociepa zapewnił, że "polskie wojsko będzie na granicy tak długo, jak będzie potrzebne". Dodał także, że polskie władze muszą być przygotowane na każdą ewentualność.

– Musimy być gotowi na wszystko. W najbardziej skrajnych przypadkach ćwiczenia bywały przyczynkiem do agresji militarnej, jak np. w przypadku Ukrainy. Dzisiaj najbardziej prawdopodobne są scenariusze prowokacji właśnie na granicy – stwierdził.

"Skrajna głupota"

Polityk odniósł się również do niedzielnego incydentu na granicy polsko-białoruskiej. Służba Graniczna poinformowała o zatrzymaniu 13 osób, które podjęły próbę zniszczenia zasieków z drutu kolczastego ustawionych na polsko-białoruskiej granicy. Wśród nich jest Bartosz Kramek, który w ostatnim czasie na łamach "Gazety Wyborczej" namawiał do niszczenia zasieków na granicy.

– To pokaz spektakularnej głupoty. Polska granica, a jednocześnie granica UE i NATO, musi być szczelna i w sytuacji, kiedy polski obywatel rozbiera zasieki, ociera się o zdradę stanu. Nie wiadomo, czy ci ludzie to "pożyteczni idioci", czy na obce zlecenie destabilizują polską granicę. W tej sytuacji musimy zachować podwójną czujność – powiedział wiceminister obrony narodowej.

Czytaj też:
Ociepa ostrzega polityków Porozumienia: Popełniacie błąd
Czytaj też:
Ociepa: To jest dla mnie niezręczny temat

Źródło: Polskie Radio Program 3
Czytaj także