Kumoch: Reżim białoruski chce śmierci, chce tragedii

Kumoch: Reżim białoruski chce śmierci, chce tragedii

Dodano: 
Były ambasador RP w Szwajcarii Jakub Kumoch
Były ambasador RP w Szwajcarii Jakub KumochŹródło:PAP / Leszek Szymański
Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Jakub Kumoch przekonuje, że poluzowanie polityki wobec imigrantów oraz reżimu Łukaszenki doprowadzi do tragicznych konsekwencji. – Zbliża się zima, to doprowadzi do tragedii – zauważył.

We wtorek prezydent Andrzej Duda odniósł się do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Pretekstem była konferencja prasowa po rozmowach z prezydentem Austrii, który wraz z Pierwszą Damą przybył do Polski na zaproszenie polskiej pary prezydenckiej.

– My ponosimy odpowiedzialność za strzeżenie granicy, bo to nie jest granica tylko Rzeczypospolitej Polskiej, to jest także granica Unii Europejskiej. To jest granica strefy Schengen. To jest w związku z tym także granica europejskiego bezpieczeństwa – stwierdził prezydent i dodał, że "wywiązujemy się ze swojego zadania najlepiej, jak to jest tylko możliwe".

Niebezpieczne następstwa

W środę prezydencki minister Jakub Kumoch wskazywał na dalsze możliwe rozwoje scenariusza kryzysu na granicy. Jego zdaniem, jeśli rząd ulegnie opozycji i zacznie wpuszczać nielegalnych imigrantów do Polski, może to doprowadzić do tragicznych następstw.

– Jeśli otworzymy granice na oścież, to odpowiedzią reżimu nie będą podziękowania, tylko sprowadzanie kolejnych ludzi w wielokrotnie większych liczbach – stwierdził Kumoch.

Polityk dodał także, że temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej był wczoraj poruszany nie tylko podczas rozmów z prezydentem Austrii, ale także z liderką białoruskiej opozycji.

– Prezydent Andrzej Duda miał wczoraj wiele spotkań. Gościliśmy prezydenta Austrii, było spotkanie z panią Swiatłaną Cichanouską. Obie rozmowy w dużej części dotyczyły sytuacji na granicy – dodał sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta.

Zdaniem Kumocha, nielegalni imigranci wcale nie chcą pozostać na terytorium Polski.

– Wszyscy wiedzą, że ludzie, których sprowadził Łukaszenka, nie chcą osiedlić się w Polsce, oni podążają do Niemiec, do Skandynawii, również do Austrii – wskazał i dodał, że zbliżająca się zima może doprowadzić do zdecydowanego pogorszenia kryzysu humanitarnego na granicy z Białorusią.

Czytaj też:
Kumoch: Ze strony Lapida mamy do czynienia z histeryczną reakcją
Czytaj też:
Nowi ministrowie w Kancelarii Prezydenta. Kim są?

Źródło: Polskie Radio Program 3
Czytaj także