We wtorek europosłowie debatowali z premierem Mateuszem Morawieckim i szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen nad wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego kwestionującym prymat prawa europejskiego nad prawem polskim. Posłowie do PE zagłosują nad rezolucją w tej sprawie w czwartek.
Szydło zaprasza europosłów do Polski
– Proszę zostawić Polskę w spokoju i nie rozprzestrzeniać kłamstw i fałszywych informacji na temat tego, co dzieje się w mojej ojczyźnie. Jeżeli państwo nie byliście w Polsce, zapraszamy - przyjedźcie, zobaczycie, jaki to jest piękny, bezpieczny kraj, przede wszystkim rządzący się demokratycznie – mówiła w środę w Strasburgu Beata Szydło.
– Skończmy z tymi głupotami, bo zamiast koncentrować się na sprawach istotnych dla Europejczyków, po raz kolejny toczycie państwo debatę o niczym. A tymczasem w Europie jest naprawdę bardzo dużo problemów do rozwiązania i Europejczycy mają prawo oczekiwać, że wreszcie Parlament Europejski zajmie się ich sprawami – powiedziała.
Droga energia i Nord Stream 2
Zwróciła uwagę, że jednym z takich problemów, o którym trzeba głośno mówić, jest kryzys energetyczny i to, co "czeka wszystkich Europejczyków, kiedy będą musieli płacić bardzo wysokie rachunki za prąd, za ogrzewanie".
– Dlaczego tak się stało? Między innymi dlatego, że ten Parlament Europejski nie reaguje na szantaże Gazpromu i zgadza się bezkrytycznie na to, co Gazprom wyczynia w Europie. Nord Stream 2 - przecież to państwa decyzje spowodowały, że dzisiaj mamy taki kłopot – oświadczyła Szydło.
Czytaj też:
Premier o Nord Stream 2. Jak zareagowała szefowa KE?Czytaj też:
"Skąd się bierze ta panika?". Europoseł z Francji podał powód ataku na Polskę