Odpowiedzialny za politykę klimatyczną Unii Europejskiej Frans Timmermans ogłosił w lipcu program szeregu zmian w prawie unijnym, które mają doprowadzić do całkowitej neutralności klimatycznej Wspólnoty do 2050 r.
Forsowany przez Komisję Europejską plan zakłada radykalne zmiany w kilkunastu obszarach gospodarek państw członkowskich finansowane z kieszeni Europejczyków. Seria dyrektyw „Fit for 55” ma doprowadzić do ograniczenia emisji dwutlenku węgla w państwach członkowskich. Redukcja emisji CO2 ma sięgnąć 55 proc. do 2030 roku, a do 2050 roku zostać wyzerowana i zapewnić Europie neutralność klimatyczną.
Szydło ostrzega
Była polska premier Beata Szydo zamieściła wpis na Twitterze, w którym przestrzega eurokratów przed działaniami mogącymi uderzyć w kieszeń Europejczyków. Europoseł PiS wskazuje, że koszty projektu "Fit for 55" są trudne do przewidzenia.
"Zabierając głos w trwającej debacie o przyszłości Europy chcę kolejny raz podkreślić konieczność dokładnego rozważenia planowanych reform energetycznych w rodzaju #Fitfor55. Europejczycy obawiają się wielkiego wzrostu kosztów energii. UE nie może działać wbrew swoim obywatelom" – napisała polityk.
Do jej wpisu odniósł się również poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski.
"Pani Premier! Konieczne jest veto dla #FitFor55! Pani głos - skutecznej Premier polskiego rządu w unijnej grze interesów - i jednoznaczne stanowisko jest bardzo ważne! Bardzo potrzebne!" – podkreśla polityk swoim wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Czytaj też:
Gorzki wpis Szydło. "W sytuacji, gdy Polska broni granic UE..."Czytaj też:
Szydło o Merkel: Jej zachowanie przypomina najgorsze momenty historii