Suski: Boje się o życie dziennikarza, który to ujawnił

Suski: Boje się o życie dziennikarza, który to ujawnił

Dodano: 
Poseł PiS Marek Suski
Poseł PiS Marek Suski Źródło: PAP / Piotr Polak
Na lewicy czy w liberalnych środowiskach nie jest winny ten, który złamał prawo czy dobre obyczaje, tylko winny jest ten, który to ujawnił – mówi poseł PiS Marek Suski.

Dziennikarze "Liberation" w serii artykułów ujawniają wyniki swojego śledztwa dotyczącego najwyżej postawionych unijnych urzędników. Wynika z niego, że część członków Komisji Europejskiej, polityków Europejskiej Partii Ludowej oraz sędziów Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wielokrotnie nadużywało swoich stanowisk, odnosząc przy tym korzyści materialne.

Sprawa zszokowała francuską opinię publiczną. Wśród oskarżonych wymieniono najważniejszych polityków UE, z prezesem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej na czele.

Suski: Spodziewam się ataku na tego dziennikarza

Sprawę komentował w programie ''Woronicza 17'' TVP Info poseł PiS Marek Suski.

– To mi przypomina tłumaczenia naszych decydentów w czasach rządów Donalda Tuska przy aferze Amber Gold. Wtedy też wszyscy nie mieli nic z tym wspólnego, choć wszyscy wiedzieli, że to lipa – mówił Suski. – Ja obawiam się, że jak koledzy Donalda Tuska w Unii Europejskiej zaczną tę sprawę badać, to będzie tak jak z badaniem Amber Gold. Będą z najwyższych kręgów szły polecenia, że ci, którzy będą chcieli się tym zająć mają się od tego od.....ć, tu nie będę cytował nieparlamentarnego słowa – dodał poseł PiS.

Polityk wskazał, że dopóki rządziła w Polsce Platforma Obywatelska to nie dało się wyjaśnić afery Amber Gold, dlatego w przypadku TSUE może być podobnie.

– Ja obawiam się o życie tego dziennikarza. Na lewicy czy w liberalnych środowiskach nie jest winny ten, który złamał prawo czy dobre obyczaje, tylko winny jest ten, który to ujawnił. Spodziewam się ataku na tego dziennikarza – mówi Marek Suski.

Suski przypomina rządy PO-PSL

Prowadzący program Michał Rachoń powiedział w tym kontekście, że dziennikarz, który opisał i ujawnił temat jest zdziwiony, że nie otrzymuje żadnego wsparcia w tej sprawie. Suski w tym momencie ponownie przypomniał rządy PO-PSL.

– Można się było dziwić dlaczego rząd nie staje po stronie okradanych obywateli, tylko są sygnały, że macie tę sprawę ukręcić. Ginęli ludzie, którzy byli ważnymi świadkami i dopiero kiedy komisja śledcza się tym zajęła pewne fakty ujrzały światło dzienne. Tacy sami ludzie rządzą dzisiaj w UE – stwierdził polityk PiS.

Czytaj też:
Szokujące ustalenia "Liberation". Ziobro pisze do von der Leyen
Czytaj też:
Rzońca: Sędziowie TSUE są politykami na usługach układu zamkniętego

Źródło: TVP Info
Czytaj także