Road Kill

Dodano: 
Wojciech Cejrowski
Wojciech Cejrowski Źródło: You Tube - wRealu24
Wojciech Cejrowski korespondencja z USA.

Na święta jeździliśmy do ciotki w lesie. Tam było wszystko, a w miastach było jedno wielkie nic. Wujek polował, więc nasze kartki na mięso wymienialiśmy na czarnym rynku na inne cenne towary, których w lesie było brak. Wigilia zawsze postna, ale reszta świąt suta mięsem i całe to mięso to była dziczyzna. Szynki, kiełbasy, pasztety, kotlety, bigosy – wszystko z dziczyzny, którą wujek upolował bez kartek. Tak było za komuny.

Cały felieton dostępny jest w 51/2021 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Autor: Wojciech Cejrowski
Czytaj także