"Takiego zapisu nie było". Boniek zabrał głos ws. Sousy

"Takiego zapisu nie było". Boniek zabrał głos ws. Sousy

Dodano: 
Zbigniew Boniek
Zbigniew BoniekŹródło:PAP / Piotr Nowak
Były prezes PZPN zabrał głos w sprawie doniesień o Paulo Sousie. Portugalczyk chce zrezygnować z prowadzenia piłkarskiej reprezentacji Polski.

W niedzielę obecny prezes PZPN poinformował o prośbie, jaką otrzymał od trenera Polaków.

"Dziś zostałem poinformowany przez Paulo Sousę, że chce rozwiązać za porozumieniem stron kontrakt z @pzpn_pl z powodu oferty z innego klubu. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami trenera. Dlatego stanowczo odmówiłem" – czytamy na twitterowym koncie Cezarego Kuleszy.

Jak donoszą media, Sousa otrzymał ofertę z brazylijskiego klubu Flamengo Rio de Janeiro i poprosił o natychmiastowe rozwiązanie kontraktu z PZPN.

Informacje dotyczące trenera piłkarskiej kadry rozpaliły polski internet. O komentarz w sprawie został poproszony Zbigniew Boniek. To za jego kadencji w fotelu szefa PZPN w reprezentacji pojawił się Sousa.

Boniek zabiera głos

Były prezes PZPN tłumaczy, ze Portugalczyk nie może w prosty sposób rozwiązać kontraktu ze związkiem.

– Gdybyśmy zapisali w umowie, że jej zerwanie oznacza wypłatę na przykład 500 tys. euro odszkodowania, w istocie byłaby to furtka powodująca, że selekcjoner w każdej chwili mógłby z niej skorzystać po wpłacie tej kwoty — tłumaczy w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

– Takiego zapisu jednak nie było, co powoduje, że Paulo Sousie w czasie obowiązującego go kontraktu nie wolno się wiązać z żadnym innym podmiotem. I oczywiście nie może go teraz rozwiązać bez zgody PZPN – dodał Boniek.

Były prezes oraz piłkarz nie chciał jednak skomentować zachowania Sousy. Jak stwierdził, jest nim poważnie zaskoczony, ponieważ nie znał planów Portugalczyka.

Czytaj też:
Boniek: Lewandowski został skrzywdzony
Czytaj też:
PZPN pokrył koszty obsługi prawników Bońka. Chodzi o proces z dziennikarzem

Źródło: Onet.pl
Czytaj także