W środę lider Kukiz'15 poinformował o przygotowaniu wniosku dotyczącego powołania sejmowej komisji śledczej ds. podsłuchów. Zdaniem polityka, zbadane powinny być działania służb nie tylko z okresu rządów Zjednoczonej Prawicy, ale także z czasów rządów PO-PSL.
Wniosek to efekt ujawnienia przez kanadyjską organizację pozarządową faktu użycia systemu Pegasus wobec senatora Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Brejzy, adwokata Romana Giertycha oraz prokurator Ewy Wrzosek. Opozycja zarzuca rządowi bezprawną i masową inwigilację wielu środowisk. Rząd odpiera zarzuty i twierdzi, że wszystkie podsłuchu zostały użyte zgodnie z prawem.
W tej chwili eksperci zastanawiają się, czy Kukizowi uda się zebrać potrzebną liczbę głosów do powołania komisji. Prezes PiS Jarosław Kaczyński w niedawnym wywiadzie jednoznacznie opowiedział się przeciwko takiemu pomysłowi.
Domański: Komisja mało realna
Głos w sprawie powołania komisji zabrał także prof. Henryk Domański. Zdaniem socjologa, choć tego typu gremium z pewnością przysłużyłoby się transparentności życia publicznego, to jednak jego powołanie wydaje się mało realne.
– Taka komisja nie byłaby niczym złym, gdyby celem jej działania było wyjaśnienie ogółowi społeczeństwa, w jaki sposób funkcjonują służby specjalne, jakimi narzędziami się posługują, chociaż wydaje się to mało realne – powiedział na antenie Polskiego Radia 24.
Profesor Domański wskazywał na oczywisty fakt, że ujawnianie metod działania służ "nie leży w ich interesie".
– Nie po to są stosowane działania operacyjne i to tego typu działania, żeby mówić o nich publicznie. Z jednej strony informowanie społeczeństwa, że coś takiego istnieje jest rzeczą ważną, jest elementem demokracji, natomiast wchodzenie w szczegóły jest chyba niemożliwe, a do tego musiałaby się taka komisja posunąć, ponieważ wszystkie komisje w ten sposób funkcjonowały – wskazał.
– Nawet gdyby posiedzenia komisji nie zostały ujawnione, takie informacje przedostałyby się nie tylko do polskiej opinii publicznej, ale także do zagranicznej, co byłoby niedopuszczalne. Zapotrzebowanie na pewną wiedzę w tym zakresie powinno być zaspakajane przez ekspertów – dodał ekspert.
Czytaj też:
Prof. Domański: Tusk popełnia rozmaite błędyCzytaj też:
Prof. Domański: To jedyna strategia Tuska, z którą wrócił do PO