"Jest już jasne". Putin reaguje na odpowiedź Zachodu ws. Ukrainy

"Jest już jasne". Putin reaguje na odpowiedź Zachodu ws. Ukrainy

Dodano: 
Prezydent Rosji Władimir Putin
Prezydent Rosji Władimir Putin Źródło: PAP/EPA / Gerard Julien
Prezydent Rosji stwierdził, że Zachód zignorował główne obawy jego kraju związane z bezpieczeństwem.

Władimir Putin, który jak dotąd w oszczędnych słowach komentował dyplomatyczne zabiegi Stanów Zjednoczonych mające powstrzymać go od zaatakowania Ukrainy, tym razem użył zdecydowanych słów. Prezydent Rosji stwierdził, że Zachód całkowicie zignorował postulaty dotyczące bezpieczeństwa narodowego jego państwa.

– Jest już jasne – poinformowałem o tym premiera – że fundamentalne rosyjskie obawy zostały zignorowane. Nie zauważyliśmy należytego uwzględnienia naszych trzech kluczowych wymagań – powiedział Putin na wtorkowej konferencji prasowej po pięciogodzinnym spotkaniu w Moskwie z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

– Nie widzimy adekwatnego uwzględnienia naszych trzech kluczowych żądań dotyczących rozszerzenia NATO, rezygnacji z rozmieszczania systemów broni uderzeniowej w pobliżu rosyjskich granic oraz przywrócenia infrastruktury wojskowej bloku NATO w Europie do stanu z 1997 r., kiedy podpisano akt założycielski Rosja-NATO – dodał prezydent Rosji.

Odpowiedź NATO i USA

Słowa Putina to komentarz do pisemnych odpowiedzi na żądania Kremla, jakich w ostatnich dniach udzieliły Moskwie zarówno Stany Zjednoczone, jak i NATO.

Dokument przesłany przez administrację Joe Bidena zawierał propozycję współpracy złożonej Rosji przez Stany Zjednoczone w kilku obszarach, w których USA widzą "potencjał postępu" w stosunkach z Moskwą. Chodzi mianowicie o kontrolę zbrojeń oraz przejrzystość i stabilność wojskowych sojuszy.

Podczas konferencji prasowej, na której sekretarz stanu USA poinformował o przekazaniu odpowiedzi, odmówiono podania szczegółów przedstawionych Moskwie. Antony Blinken przekazał jedynie, że odpowiedź USA podkreśla to, co USA i NATO zadeklarowały publicznie – że będą podtrzymywać „politykę otwartych drzwi” NATO, odrzucając żądania Moskwy, by Sojusz zobowiązał się nie dopuścić Ukrainy do członkostwa.

Odpowiedź wysłana przez NATO była utrzymana w podobnym tonie. Sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg podkreślił, że NATO ma charakter obronny i nie jest wymierzone w jakiekolwiek państwo. Dodał również, że Ukraina jest niepodległym i suwerennym państwem i sama decyduje, w jakie sojusze chce wejść.

Czytaj też:
Orban rozmawia z Putinem na Kremlu. Budzisz: Nie to jest problemem
Czytaj też:
"To otwarty atak". Rosjanie mocno zaniepokojeni zapowiedzią brytyjskich sankcji

Źródło: CNN
Czytaj także