Terlecki: Opozycja nie chce rozmawiać

Terlecki: Opozycja nie chce rozmawiać

Dodano: 
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki Źródło:PAP / Rafał Guz
Wicemarszałek Sejmu odniósł się do przegranego przez PiS wtorkowego głosowania nad nową ustawą covidową.

We wtorek Sejm zdecydował w głosowaniu o odrzuceniu ustawy covidowej przygotowanej przez posłów PiS. Za odrzuceniem "lex Kaczyński" głosowało 253 posłów. Wcześniej odrzucenie projektu zarekomendowała sejmowa komisja zdrowia. Wniosek w tej sprawie przedstawiły KO oraz Konfederacja. Propozycja wywołała duże kontrowersje i doprowadziła do podziałów w klubie PiS.

O komentarz do przegranego głosowania został poproszony Ryszard Terlecki. Wicemarszałek Sejmu przyznał, że władze partii nie zarządziły dyscypliny, a sama ustawa "nie spotkała się z dużym entuzjazmem w części naszego klubu".

Polityk skrytykował również opozycję za brak współpracy przy ustawach dotyczących pandemii.

– Z drugiej strony nie było możliwości poprawiania ustawy, bo opozycja ją odrzuciła. Te doświadczenia, które mamy, nie są najlepsze. Opozycja nie chce rozmawiać o ustawach antycovidowych, chce je odrzucać, zanim zaczną być procedowane. Tak się stało wczoraj – powiedział w rozmowie z dziennikarzem TVN24.

Kontrowersyjna ustawa

Przepisy ustawy covidowej od samego początku budziły kontrowersje nie tylko wśród opozycji, ale także w obozie Zjednoczonej Prawicy. Wprost przyznała to Beata Kempa, europoseł Prawa i Sprawiedliwości podczas środowej rozmowy na antenie TVP.

– Zjednoczoną Prawicę, ale też społeczeństwo dzieli ten konkretny temat – stwierdziła. – Wszyscy są zmęczeni pandemią. Rządzący naprawdę starali się walczyć z covidem uwzględniając to zmęczenie. To jedno głosowanie, było głosowaniem bardzo emocjonalnym – dodała polityk.

Suchej nitki na propozycji PiS nie zostawili politycy opozycji. Część z nich podkreśla również, że przegrane wtorkowe głosowanie to duży kłopot dla Jarosława Kaczyńskiego.

– Jarosław Kaczyński sprawdził sobie przy okazji tych najwierniejszych i najbardziej lojalnych, ale mam wrażenie, że bardzo się zdziwił. Okazało się, że to węższa grupa niż mógł się spodziewać – oceniła Joanna Mucha z Polski 2050.

Czytaj też:
Terlecki pewny siebie. "Mamy większość. Szanse na powstanie komisji są niewielkie"
Czytaj też:
Terlecki o komisji śledczej: To są skomplikowane sprawy, jesteśmy sceptyczni

Źródło: TVN24
Czytaj także