Pod koniec stycznia tego roku ruszyła budowa specjalnej zapory na granicy polsko-białoruskiej w związku z próbami masowej nielegalnej imigracji w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Mur będzie miał ponad 186 km długości oraz 5,5 m wysokości. Całkowity koszt inwestycji wyniesie 1,6 mld złotych. Budowa ma się zakończyć w czerwcu.
Operacja przeciwko Polsce
Nowa polska inwestycja może być celem ataków rosyjskiej dezinformacji – ocenił rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego. Stanisław Żaryn poinformował również w swoim piątkowym wpisie na Twitterze, że "działania białoruskich służb wymierzone w Polskę nie ustają".
W miniony czwartek granicę z Białorusi na terytorium Polski próbowało przekroczyć w sposób nielegalny 22 migrantów. Polskie służby zatrzymały m.in. sześciu obywateli Egiptu. W okolicach miejscowości Czeremcha w powiecie hajnowskim w województwie podlaskim grupa białoruskich żołnierzy rzucała kamieniami w kierunku patroli Straży Granicznej. Natomiast w piątek rano funkcjonariusze zatrzymali w rejonie strefy przygranicznej kolejnych 10 cudzoziemców.
"Działania białoruskich służb wymierzone w Polskę nie ustają. Funkcjonariusze reżimu Łukaszenki i cudzoziemcy wciąż organizują ataki na naszą linię graniczną i polskie patrole. Coraz więcej cudzoziemców trafia na Białoruś z Rosji i próbuje się przedrzeć na teren UE" – napisał w mediach społecznościowych Stanisław Żaryn. "Operacja wymierzona w Polskę jest uzupełniana również metodami walki informacyjnej. Propaganda rosyjska i białoruska prowadzą stałe ataki na PL. W ost. dniach skupiają się na atakach na budowaną w Polsce zaporę graniczną. Ta inwestycja będzie na celowniku ros. dezinformacji" – dodał.
twitterCzytaj też:
Amerykanista: Nie da się w ten sposób ułagodzić PutinaCzytaj też:
Macierewicz: Putin zaostrza zagrożenie