Niemieckie media: Polskim władzom chodzi tylko o pieniądze z Brukseli

Niemieckie media: Polskim władzom chodzi tylko o pieniądze z Brukseli

Dodano: 
Andrzej Duda, prezydent
Andrzej Duda, prezydent Źródło:PAP / Bartosz Jankowski
Projekt zmiany ustawy o Sądzie Najwyższym prezydenta Andrzeja Dudy to próba odwrócenia uwagi – informuje niemiecka prasa.

"Sueddeutsche Zeitung" pisze w weekendowym wydaniu o prezydenckiej inicjatywie ustawodawczej dotyczącej zmian w Sądzie Najwyższym, którą Andrzej Duda ogłosił w czwartek. Projekt zakłada m.in. likwidację Izby Dyscyplinarnej i stworzenie w jej miejsce Izby Odpowiedzialności Zawodowej, składającej się z sędziów SN. 33 z nich zostanie wylosowanych, a spośród nich prezydent powoła 11 na pięcioletnią kadencję. Ci sędziowie w części będą sądzili w nowej izbie, a częściowo w swoich macierzystych izbach.

"Polski prezydent ma rację. Powiedział, że Polska potrzebuje spokoju, spokoju i pokoju z Unią Europejską, ponieważ w czasie międzynarodowego kryzysu trzeba wspólnie stać jako «jedna siła». Dlatego chce odwołać część reform wymiaru sprawiedliwości, na które UE nałożyła sankcje" – ocenia niemiecka prasa.

"Słowa prezydenta brzmiały zbyt pięknie"

Autorka materiału, Viktoria Grossmann, uważa, że słowa wypowiedziane przez polskiego prezydenta "brzmiały zbyt pięknie". "Duda chciał w rzeczywistości powiedzieć: Polsce są potrzebne pieniądze" – pisze niemiecka dziennikarka, przekonując, że prezydencki projekt nie uspokoi Komisji Europejskiej.

W komentarzu czytamy, że "przedmiotem sporu nie jest jedna izba, ani pojedynczy sędziowie, lecz cały system, który wymaga odnowy zgodnie z zasadami praworządności". Według "SZ", polski Trybunał Konstytucyjny powinien "odwołać orzeczenie negujące prymat prawa unijnego nad prawem krajowym".

"Jeśli Duda pragnie pokoju z Brukselą, musi wydać walkę własnemu rządowi" – ocenia niemiecka gazeta, którą cytuje Deutsche Welle.

Czytaj też:
Romanowski o inicjatywie Dudy: Brnięcie w ślepą uliczkę
Czytaj też:
Kobosko: Prezydent przebudził się ze snu zimowego

Źródło: Deutsche Welle
Czytaj także