Zdaniem gościa Radia Kraków Putin realizuje plan likwidacji Ukrainy, co określił mianem "szaleństwa".
– To klęska Putina. Będzie wiele ofiar, kłopotów na świecie i na końcu klęska. Ukraina jest za duża. Szaleństwo to jego mania imperialna. Nie udało mu się w kraju zbudować nowoczesnego państwa, nie dał Rosjanom szczęścia. Dlatego poszedł na wojny. W końcu wybije sobie zęby na Ukrainie – mówił polityk.
Paweł Kowal ocenił, że jeśli Putin zdecyduje się na wojnę szerszą niż obecnie, "z pewnością poniesie klęskę". – Nie da rady. To jest powyżej możliwości Rosji. Putin nie zachowuje się racjonalnie. Analitycy czekają, kiedy jego współpracownicy go powstrzymają – powiedział.
Reakcja Zachodu
Polityk Platformy Obywatelskiej stwierdził, że reakcja Zachodu na agresję Rosji "jest lepsza, niż można było oczekiwać".
– Mocny punkt dla Niemiec za to, że wstrzymano certyfikację. Teraz muszą być spełnione warunki. Do tego zakres sankcji unijnych, jak zostaną doprecyzowane, może poważnie wpędzić w kłopoty współpracowników Putina. Do tego sankcje brytyjskie i wstępne sankcje USA. Najsłabiej teraz wyglądają sankcje USA. To pewnie będzie rozwijane – mówił Kowal.
Jak zauważył poseł, w Europie nikt już nie ma wątpliwości co do tego, jak Putin traktuje energetykę, co niewątpliwie jest dobrą lekcją wyciągniętą przez UE z obecnego kryzysu. – Unia będzie musiała się przestawić na niezależność od Putina, lub na korzystanie z dostaw Rosji w jak najmniejszym zakresie. To się stało. Technologie są nowe, jest wiatr, LNG – wyliczał.
–Skończył się świat po 1989 roku. W nowym świecie siła będzie odgrywała większą rolę. Świat będzie podzielony na dwa duże bloki: Zachód i Chiny i Rosję. Rosja będzie musiała mieć wsparcie Chin. Będzie inaczej – skwitował Paweł Kowal.
Czytaj też:
Rosja zaatakuje Kijów? Szefowa brytyjskiego MSZ: Bardzo prawdopodobneCzytaj też:
"Stoi na czele partii Nord Stream 2". Spięcie Morawieckiego z Tuskiem i Budką