Co może powstrzymać Putina? Kwaśniewski odpowiada

Co może powstrzymać Putina? Kwaśniewski odpowiada

Dodano: 
Aleksander Kwaśniewski, były prezydent
Aleksander Kwaśniewski, były prezydent Źródło: PAP / Aleksander Kwaśniewski
Władimir Putin stał się zbrodniarzem wojennym – powiedział Aleksander Kwaśniewski. Tłumaczył, że są dwie możliwości, które mogą zatrzymać prezydenta Rosji.

Były prezydent mówił w TVN24 o rosyjskiej agresji na Ukrainę, która rozpoczęła się 24 lutego i trwa już szósty dzień.

– Sądzę, że klucz ciągle jest po stronie rosyjskiej. Gdyby sankcje doprowadziły do szybkiego i silnego kryzysu ekonomicznego, to można liczyć się z tym na przykład, że wybuch niepokoju w kilku miejscach w Rosji mógłby zwrócić jego (Putina - red.) uwagę na własne problemy w kraju, a nie na Ukrainę – ocenił Kwaśniewski.

Jego zdaniem Putina być może zatrzyma "jakieś otrzeźwienie w jego najbliższym otoczeniu, które by spowodowało, że zostanie odsunięty od władzy i wtedy jego następca ma wolną rękę w zakończeniu tej wojny".

"Putin może uczynić z tego wojnę totalną"

Jak stwierdził, na Ukrainie należy spodziewać się jeszcze gorszych scenariuszy. Tłumaczył, że Putin przeżywa niepowodzenia, które mogą go skłonić do "wojny totalnej i atakowania wszystko, co się da".

– Putin nie zrozumiał, że ostatnie 30 lat to jest, również dzięki niemu, budowanie silnej tożsamości Ukrainy. On nie walczy ze słabszą od siebie armią ukraińską, ale on walczy z 40-milionowym narodem, który jest niezwykle zdeterminowany i waleczny. Na tym polega podstawowa pomyłka – ocenił Kwaśniewski.

Według niego "Putin oderwał się od rzeczywistości i stał się zbrodniarzem wojennym". Jednocześnie stwierdził, że "jeżeli coś może przekonać Putina, to strach o samego siebie". – Jeżeli zobaczy, że nastroje w wojsku lub na ulicy są coraz gorsze i to grozi przewrotem, to może go trochę zmitygować – powiedział.

Były prezydent stwierdził, że "trzeba sankcjami doprowadzić Rosję do ściany".

Wojna na Ukrainie

24 lutego prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił w telewizyjnym wystąpieniu, że w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik w Donbasie, podjął decyzję o przeprowadzeniu specjalnej operacji wojskowej przeciwko Ukrainie w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".

Czytaj też:
Sienkiewicz: Wszyscy czekamy, aż ktoś zlikwiduje Putina
Czytaj też:
"Putin nie zatrzyma się na Ukrainie". Przedstawiciel UE wymienił zagrożone kraje

Źródło: TVN24
Czytaj także