Ekspert: Niemcy robią wszystko, aby Putinowi nie stała się krzywda

Ekspert: Niemcy robią wszystko, aby Putinowi nie stała się krzywda

Dodano: 
Władimir Putin, prezydent Rosji
Władimir Putin, prezydent RosjiŹródło:Wikimedia Commons
Unia Europejska pracuje nad piątym pakietem sankcji wobec Rosji po inwazji na Ukrainę. Wśród państw członkowskich nie ma jedności.

Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę państwa zachodnie nakładają sankcje na agresora. Obecnie na unijnym stole leży kolejny, piąty pakiet sankcji. Wśród państw członkowskich nie ma jednak zgody, co do jego wprowadzenia. W środę politykę UE względem Rosji ostro ocenił europoseł Patryk Jaki.

– Niestety to jest bardzo przykre, ale te pseudo-sankcje, które nakłada Unia Europejska, doprowadziły do tego, że rubel trzyma się całkiem nieźle, rosyjska giełda, wiem, że różnymi sztuczkami, ale jednak dalej trzyma się nieźle, Putin swoje pieniądze dostaje i na pewno dzisiaj ma niezły ubaw jak widzi, że Niemcy rękami UE atakują Polskę, do której przecież też zgłasza roszczenia. Polskę, która najbardziej pomaga Ukraińcom – mówił eurodeputowany.

Król: Nic się nie zmieni

Nowe sankcje unijne zakładają embargo na rosyjski węgiel. Nie ma natomiast zgody na wstrzymanie z Rosji gazu i ropy. Dziennikarz Marek Król w rozmowie z Polskim Radiem ocenił, że nie ma możliwości, by decyzja została zmieniona.

– Myślę, że nic się nie zmieni, ponieważ dyktat nad UE sprawują Niemcy, a są one uzależnione od rosyjskiego gazu i ropy – podkreślił publicysta. Zwrócił uwagę, że Niemcy mają możliwość wstrzymania dostaw surowców z Rosji, ale to wiązałoby się z poniesieniem dużych kosztów. – A nikt tego nie lubi. Stąd uważają, że lepiej, aby Rosjanie mordowali Ukraińców. Nie przeszkadza im to w imporcie źródeł energii, które są głównym źródłem siły, potęgi i możliwości zakupowych Rosji – komentował Król.

Dziennikarz porównał też finansowanie Rosji i Ukrainy przez państwa zachodnie. – Państwa UE na czele z Niemcami od początku wojny zapłaciły 35 miliardów euro za importowane nośniki energii. A na Ukrainę cały Zachód wydał 1 miliard. Tak więc 35 miliardów do 1 miliarda pokazuje skalę "determinacji" UE – alarmował Marek Król.

Czytaj też:
Ekspertka: Europa dopomogła w odbudowie potęgi Rosji
Czytaj też:
Watykan krytykuje wysyłanie broni na Ukrainę. "To straszne"

Źródło: Polskie Radio 24
Czytaj także