"Nie mówimy Arabi, tylko Arabowie". Wpadka Lubnauer w Sejmie, riposta wiceministra

"Nie mówimy Arabi, tylko Arabowie". Wpadka Lubnauer w Sejmie, riposta wiceministra

Dodano: 
Posłanka KO Katarzyna Lubnauer
Posłanka KO Katarzyna Lubnauer Źródło: Sejm/Youtube
– Każdy kto teraz jedzie na stację benzynową, przeżywa chwile grozy – tłumaczyła w Sejmie posłanka KO Katarzyna Lubnauer. Wypowiedzi polityk skomentował wiceszef Ministerstwa Aktywów Państwowych Maciej Małecki.

W czwartek rano, na początku drugiego dnia posiedzenia Sejmu, posłanka Katarzyna Lubnauer poruszyła kwestię sprzedaży Lotosu i cen paliw w Polsce.

Lubnauer: Każdy kto teraz jedzie na stację, przeżywa chwile grozy

– Saudi Aramco, któremu chcecie sprzedać część rafinerii Lotos to jest firma wyceniona na 2,3 biliona dolarów. W związku z tym nawet po fuzji, nowy Orlen będzie mniej więcej jedną setną i to jest zagrożenie z punktu widzenia Orlenu, zysków ale również bezpieczeństwa energetycznego Polaków, bo Arabi bardzo chętnie współpracują z Rosją. To nie jest jakakolwiek szansa – tłumaczyła polityk KO.

Dalej posłanka stwierdziła, że "każdy kto teraz jedzie na stację benzynową, przeżywa chwile grozy".

–Bo w momencie, gdy tankuje bak benzyny za 300-400 zł, gdy cena litra benzyny to jest 7,3 zł, a litra oleju napędowego 7,5-7,6 zł, to zdajemy sobie sprawę, że te ogromne w tej chwili zysku Orlenu – przypomnę że w zeszłym roku to było ponad 11 mld, a w tym w pierwszym kwartale to ponad 3 mld, oznaczają jedno: że Polakom bardzo głęboko sięga się do kieszeni – podkreśliła Lubnauer.

– Ogromny zyski Orlen i ogromne straty Polaków, tak to się ma jednocześnie. Jest państwa firma, za chwilę ma być jeszcze większy moloch, a jednocześnie – powiedzmy śmiało – łupi Polaków. A równocześnie myślicie o tym, żeby sprzedać MOL-owi (węgierski koncern naftowy - red.), czyli częściowo Rosjanom – mówiła dalej polityk. – Dlaczego łupicie Polaków – dodała.

Małecki do Lubnauer: Z mównicy wprowadza pani wszystkich w błąd

Wypowiedzi posłanki skomentował wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki, który na początku stwierdził, że wystąpienie Lubnauer wymaga wielu sprostowań.

– Zacznę od tego, że nie mówimy Arabi tylko Arabowie – powiedział na początku wiceminister.

– Ropa z Rosji, którą pani przywołała to tylko 30 proc. produkcji w Orlenie, bo Orlen tam, gdzie tylko może, w bieżących kontraktach, nie kupuje rosyjskiej ropy – tłumaczył dalej Małecki.

– Wynik Orlenu, który pani przywołała też jest nieprawdziwy. (...) Orlen osiągnął wynik 2 845 000 000 zł. Wiem, że pani się śmieje, ale mówimy o finansach, więc prosiłbym żeby być precyzyjnym. (...) Tak się składa, że to jest tyle przez jeden kwartał ile Orlen osiągnął przez osiem lat rządu PO-PSL łącznie – dodał wiceszef resortu aktywów państwowych.

Małecki zarzucił następnie posłance opozycji, że ta "z mównicy wprowadza wszystkich w błąd". – Albo pani się kompletnie na tym nie zna, albo pani perfidnie mówi nieprawdę – podkreślił.

Czytaj też:
"To były zachowania skrajnie skandaliczne". Bielan uderza w Tuska
Czytaj też:
Żukowska "wzruszona" słowami posła PO. "Jak pana posła słyszę o tej wyprzedaży..."

Źródło: Sejm
Czytaj także