100 dni wojny na Ukrainie. Ekspert wskazał "najważniejszą rzecz"

100 dni wojny na Ukrainie. Ekspert wskazał "najważniejszą rzecz"

Dodano: 
Prof. Romuald Szeremietiew
Prof. Romuald SzeremietiewŹródło:PAP / Rafał Guz
Ekspert ds. bezpieczeństwa prof. Romuald Szeremietiew wskazał "najważniejszą rzecz" 100 dni wojny na Ukrainie.

W piątek mija 100 dni od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji militarnej na Ukrainę. 24 lutego tego roku wojska Federacji Rosyjskiej zaatakowały terytorium swojego zachodniego sąsiada. Początkowo plan prezydenta Rosji Władimira Putina zakładał szybkie zajęcie Kijowa i i zainstalowanie tam nowego, kontrolowanego przez Moskwę rządu. Jednak silny opór ukraińskiej armii nie pozwolił na realizację zamierzeń.

Po niepowodzeniu pod stolicą kraju, Rosjanie skoncentrowali wojska w Donbasie, próbując oderwać region od Ukrainy.

Najważniejsza rzecz

– Najważniejszą rzeczą jest to, że Ukraina się obroniła i nadal się broni. A Rosja? Putin na pewno nie osiągnął tego, co zamierzał – ocenił rozmowie z portal wPolityce.pl prof. Romuald Szeremietiew. Ekspert ds. bezpieczeństwa przypomniał początkowe plany Kremla, które miały mówić o dwóch lub trzech dniach inwazji, w tym zajęciu Kijowa.

– Po pierwsze – należy pozytywnie ocenić to, że Ukraina potrafiła się obronić, a więc pokrzyżowała plany Putina. Teraz wszystko zależy od tego, czy i na ile wsparcie, jeśli idzie o sprzęt i uzbrojenie, które Ukraina otrzymuje, pozwoli jej na odniesienie sukcesu na kierunku południowo-wschodnim – mówił.

Relacje z Ukrainą

Były minister obrony narodowej odniósł się również do relacji Polski z Ukrainą w obliczu rosyjskiej agresji zbrojnej. Według niego, należy je ocenić "bardzo pozytywnie". – Związek między Polską a Ukrainą jest kluczowy, jeżeli idzie o bezpieczeństwo naszego regionu, a tego typu współpraca i tego typu rozwiązania temu absolutnie służą. Teraz mamy konsultacje z Czechami. Wydaje się więc, że proces rozszerzania strefy bezpieczeństwa Europy Środkowej rozwija się pomyślnie – oznajmił.

– Jeżeli dojdzie do tego członkostwo Szwecji i Finlandii w Sojuszu Północnoatlantyckim, to rzeczywiście nasza pozycja ulegnie daleko idącemu wzmocnieniu – wskazał prof. Szeremietiew.

Czytaj też:
Szef NATO: Musimy być gotowi do wojny na wyczerpanie
Czytaj też:
Media o rosyjskich żołnierzach: Dezerterują albo nie dają się wysłać na Ukrainę

Źródło: wPolityce.pl
Czytaj także