Woś: Nie jest tak, jak premier mówił

Woś: Nie jest tak, jak premier mówił

Dodano: 
Wiceminister sprawiedliwości Michał Woś
Wiceminister sprawiedliwości Michał Woś Źródło: PAP / Hanna Bardo
– Inaczej brzmi dokument przyjęty przez rząd, a inaczej wersja finalna negocjowana w Brukseli – powiedział wiceminister Michał Woś

Ponad tydzień temu Komisja Europejska zaopiniowała pozytywnie polski Krajowy Plan Odbudowy. Projekt zakłada, że z unijnego Funduszu Odbudowy do Polski trafi około 58 mld euro – ponad 23,9 mld euro w formie dotacji i ponad 34,2 mld euro w formie pożyczek. Wypłata pieniędzy nastąpi jednak dopiero po wypełnieniu tzw. kamieni milowych, czyli warunków, jakie Komisja Europejska postawiła przed naszym krajem. W ramach koalicji rządzącej zaczął jednak narastać spór między Solidarną Polską a PiS.

Woś o słowach Morawieckiego

– My zdziwiliśmy się słowami premiera, wobec tego sprawdzam. Okazuje się, że nie jest, jak pan premier mówi, że inaczej brzmi dokument, który został przyjęty przez rząd, a inaczej jakaś wersja finalna, negocjowana przy zielonym stoliku w jakichś gabinetach brukselskich – mówił Michał Woś w „Sednie Sprawy” Radia Plus.

Wiceminister podkreślił, że w związku z tym jego ugrupowanie nie czuje się zobowiązane tym, co w tym dokumencie jest zapisane. – Jeśli w tym wypadku stolik stał w Brukseli niestety, w Kancelarii Premiera stał zielony stolik, którego produktem był KPO przyjęty przez rząd uchwałą, który potem został zmieniony w Brukseli. Na pewno nie było to konsultowane, w ramach rządu dlatego my nie czujemy się zobowiązani – stwierdził polityk.

– Powiedzieliśmy, że to nie było konsultowane w rządzie, pan premier powiedział, że było. Minister powiedział, że w takim razie stoi na stole ten produkt regionalny i proszę bardzo, kto ma rację, ten ma rację – mówił wiceminister nawiązując do głośnej propozycji zakładu, jaką Zbigniew Ziobro złożył premierowi Morawieckiemu. – Wydaje się, że wczoraj pan prezes Jarosław Kaczyński, zresztą z tego wywiadu pan cytował pana prezesa, wskazał, kto ma rację, a kto nie, bo powiedział, że nie wszystkie sprawy były negocjowane. To padło publicznie – dodał Woś.

Protest Solidarnej Polski

W sobotę zarząd Solidarnej Polski podjął uchwałę dot. "kamieni milowych" zapisanych w KPO. "KE w tzw. kamieniach milowych wymusza nałożenie opłat emisyjnych na samochody, co doprowadzi do wyeliminowania z przestrzeni publicznej aut z silnikami dieslowskimi i benzynowymi. Solidarna Polska nie poprze wprowadzenia unijnych żądań uderzających w polskie rodziny" – deklaruje formacja ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

Czytaj też:
Prezes PiS: To bajka, że nastąpi "atak" na samochody spalinowe
Czytaj też:
Kaczyński: Lepiej jest być trochę zadłużonym niż okupowanym

Źródło: Radio Plus
Czytaj także