Lider Prawa i Sprawiedliwości kontynuuje objazd Polski. W niedzielne popołudnie spotkał się z mieszkańcami Inowrocławia (woj. kujawsko-pomorskie) w sali koncertowej im. Ireny Dubiskiej.
Tematem przemówienia byłego wicepremiera do spraw bezpieczeństwa były gospodarcza i polityczno-społeczna sytuacja w Polsce oraz wydarzenia na arenie międzynarodowej, szczególnie w Unii Europejskiej.
Kaczyński o pozycji Polski
Jarosław Kaczyński stwierdził w wystąpieniu, że obóz Zjednoczonej Prawicy naprawia państwo polskie, między innymi po to, żebyśmy poprawili swoją pozycję i status. – Stany Zjednoczone mają status mocarstwa. Mają broń nuklearną, potężną armię, są stałym członkiem w Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych, mają ogólnoświatowe wpływy, więc są supermocarstwem. Kraje, takie jak Wielka Brytania czy Francja – można powiedzieć – mają status mocarstw drugiego czy nawet już trzeciego rzędu, ale mają. Natomiast my musimy ciągle walczyć o pierwszy szczebel, bo nie wszyscy chcą nam go przyznać – oznajmił prezes PiS. Jak podkreślił, chodzi o status państwa podmiotowego.
– Państwa podmiotowego, czyli takiego, które nie jest państwem uzależnionym. Bo tak nas poprzednia władza próbowała ustawiać i niektórzy w Europie ciągle uważają, że tak powinno być. Dlatego naszą opozycję, która jest taka, jak każdy widzi, tak bardzo popierają – stwierdził polityk.
Działać razem dla dobra kraju
Według Kaczyńskiego, "jeżeli będziemy działali razem, to będziemy po prostu silniejsi, nieporównanie silniejsi, także w Europie".
W odczuciu szefa partii rządzącej "Polska może odgrywać rolę największego państwa w regionie". Jak podkreślił, "zawsze bardzo delikatnie i kulturalnie wobec naszych sojuszników".
Czytaj też:
Polska kontratakuje?