"Największy zarzut wobec Niemiec". Szef SPD szczerze o polityce Berlina

"Największy zarzut wobec Niemiec". Szef SPD szczerze o polityce Berlina

Dodano: 
Współprzewodniczący SPD Lars Klingbeil
Współprzewodniczący SPD Lars Klingbeil Źródło:PAP/EPA / FILIP SINGER
Szef SPD Lars Klingbeil wskazał największe błędy niemieckiej polityki wobec Rosji. Opowiedział się także za przywództwem Niemiec w Unii Europejskiej.

Klingbeil udzielił wywiadu dla dla sobotniego wydania „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ), w którym przyznał, że w ciągu ostatnich lat Belin popełnił wiele błędów w kontekście polityki wobec Rosji. Największym z nich było nie słuchanie państw ze wschodnie Europy, które ostrzegały przed imperialną polityką Kremla.

– Wychodziliśmy z założenia, że sprawy ułożą się w końcu zgodnie z naszymi wyobrażeniami, że z Putinem można negocjować. Z dzisiejszego punktu widzenia musimy przyznać, że było wystarczająco dużo sygnałów alarmowych – wojna z Gruzją 2008, aneksja Krymu 2014, zamach za pomocą trującej substancji na Nawalnego, lecz zostały one przez nas błędnie zinterpretowane. Największy zarzut, który Republika Federalna musi samokrytycznie sobie samej postawić, to zlekceważenie tego, co mówiły wschodnie kraje UE – powiedział szef SPD.

Klingbeil zapewnia, że Berlin zrozumiał, iż nie może być dłużej zależny od Rosji, jak miało to miejsce jeszcze do niedawna.

– Dziś wiemy, że nie wolno nam nigdy więcej być od Rosji tak uzależnionymi, jak jesteśmy obecnie. Zasada „zmiany przez zbliżenie” nie może stać się zasadą „zmiany przez handel”. To powoduje, że jesteśmy wrażliwi na szantaż – stwierdził.

Niemieckie przywództwo

Polityk wskazał, że jest za tym, aby to Niemcy objęły przywództwo w Europie. Zaznaczył przy tym, że nie chodzi mu o przywództwo w sensie militarnym.

– Jestem za silną Europą, w której Niemcy przejmą przywództwo. Putin musi wiedzieć, że jesteśmy w UE solidarni i jesteśmy gotowi do obrony każdego centymetra terytorium NATO – stwierdził.

Jako przykład politycznego przywództwa Niemiec wskazał niedawną wizytę Scholza, Macrona, Draghiego i Iohannisa w Kijowie, podczas której padły zapewnienia o poparciu dla akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej.

Czytaj też:
Współprzewodniczący SPD zapowiada korektę programu. Chodzi o Rosję
Czytaj też:
Akcja propagandowa czy próba mediacji? Były kanclerz Niemiec rozmawiał z Putinem
Czytaj też:
"Wielu ludzi na ciebie patrzy". SPD ponawia apel do Schrödera

Źródło: Frankfurter Allgemeine Zeitung
Czytaj także