Test „Do Rzeczy”: Motorola Edge 30 5G
  • Jacek PrzybylskiAutor:Jacek Przybylski

Test „Do Rzeczy”: Motorola Edge 30 5G

Dodano: 
Telefon firmy Motorola
Telefon firmy Motorola Źródło:Materiały prasowe
Znakomity ekran OLED, ciekawy design, czysty Android 12, niezła wydajność, przyzwoita bateria oraz świetny stosunek jakości do cechy – to największe zalety najnowszego smartfona z półki superśredniaków firmy Motorola.

Pierwszy plus: design. Model Edge 30 jest smukły, zgrabny i – co ważne – waży zaledwie 155 g. Co prawda, tylny panel został wykonany z tworzywa sztucznego, ale zastosowane szkło akrylowe prezentuje się bardzo elegancko. Wszystko wygląda na dobrze spasowane, więc nie ma się do czego przyczepić. Aż trochę żal zakładać dołączone w zestawie silikonowe etui.

Zaletą testowanego modelu jest również dobry ekran OLED o przekątnej wynoszącej 6,5 cala oraz rozdzielczości 2400 x 1080 (Full HD+). Na pochwałę zasługuje bardzo dobre odwzorowanie kolorów, odświeżanie na poziomie 144 Hz oraz obsługa standardu HDR10+. Edge 30 5G powinien się więc dobrze sprawdzić w rękach tych użytkowników, którzy lubią czasem obejrzeć na smartfonie kilka odcinków serialu czy jakąś romantyczną komedię. Również stereofoniczne głośniczki jak na smartfonowe brzmią całkiem poprawnie.

Sercem urządzenia jest procesor Qualcomm Snapdragon 778G+ 5G wspomagany przez 8 GB pamięci RAM.

Całość recenzji dostępna jest w 30/2022 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także