• Jan PospieszalskiAutor:Jan Pospieszalski

Żegnaj, szkoło!

Dodano: 
Sala lekcyjna. Zdjęcie ilustracyjne
Sala lekcyjna. Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
#Warto || Większość z nas, słysząc o edukacji włączającej albo edukacji inkluzyjnej, uznaje, że to szlachetny pomysł integracji dzieci niepełnosprawnych, wprowadzający ich na równi z innymi do szkolnictwa masowego.

Niewielu zdaje sobie sprawę, że ta konstrukcja myślowa porównywalna jest tylko z tym, co pamiętamy z lat komuny. Bolszewicy mieli zdolność (i jak widać, nadal mają) tworzyć rzeczywistość o odwróconym znaczeniu. Kontakt ze Służbą Bezpieczeństwa oznaczał śmiertelne niebezpieczeństwo, a totalitaryzm nazwano „demokracją ludową”. Agenda Zrównoważonego Rozwoju 2030 jako cel czwarty przyjmuje: „Zapewnić wszystkim wysokiej jakości edukację oraz promować uczenie się przez całe życie”. Obok szczytnych postulatów, m.in. zapewnienia wszystkim bezpłatnej edukacji na poziomie podstawowym, znajdujemy:„Tworzyć i poprawić stan placówek edukacyjnych, by uwzględniać potrzeby dzieci niepełnosprawnych, a także zapewnić bezpieczne, wolne od przemocy, inkluzywne i produktywne środowisko nauczania dla wszystkich”.

Całość dostępna jest w 35/2022 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także