Wiceambasador Rosji: Przygotowaliśmy kilka "niespodzianek" dla Zachodu

Wiceambasador Rosji: Przygotowaliśmy kilka "niespodzianek" dla Zachodu

Dodano: 
Dmitrij Polanski, zastępca ambasador Rosji przy ONZ
Dmitrij Polanski, zastępca ambasador Rosji przy ONZŹródło:PAP/EPA / JOHN MINCHILLO / POOL
Rosja przygotowała kilka "niespodzianek" dla naszych byłych partnerów z Zachodu – oświadczył Dmitrij Polanski, zastępca ambasadora Rosji przy ONZ.

Stany Zjednoczone poprosiły o zwołanie na środę dodatkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie sytuacji na Ukrainie.

"Oczywiście mamy coś do powiedzenia w odpowiedzi, a także przygotowaliśmy kilka niespodzianek dla naszych byłych zachodnich partnerów, aby nie odpoczywali i nie mieli złudzeń, że możemy zostać złapani z opuszczonymi spodniami" – napisał Polanski na swoim kanale Telegram.

MAEA apeluje ws. elektrowni jądrowej w Zaporożu

We wtorek odbyło się kolejne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Ukrainy, poświęcone sytuacji wokół zaporoskiej elektrowni jądrowej. Wcześniej Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) opublikowała raport w sprawie wizyty w Zaporożu, wzywając do utworzenia w elektrowni strefy bezpieczeństwa w celu zapobiegania wypadkom powstałym w wyniku prowadzonych tam działań wojennych.

Szef MAEA Rafael Grossi powiedział Radzie Bezpieczeństwa ONZ w przemówieniu przez łącze wideo, że wkrótce przedstawi propozycje dotyczące zapewnienia bezpieczeństwa w zakładzie.

Zdaniem strony ukraińskiej ostrzał elektrowni w Zaporożu prowadzony przez rosyjską armię grozi katastrofa jądrową. Rosjanie o to samo oskarżają Ukraińców.

Zełenski: Najgorszy scenariusz stał się możliwy

W wystąpieniu wygłoszonym w poniedziałek późnym wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że ostatnia linia elektroenergetyczna łącząca zaporoską elektrownię z systemem energetycznym Ukrainy została uszkodzona w wyniku kolejnego rosyjskiego ostrzału.

– Znowu z powodu rosyjskiej prowokacji zakład w Zaporożu jest o krok od katastrofy jądrowej – stwierdził. Jak dodał, Rosja to państwo terrorystyczne, które nie dba o to, co mówi MAEA.

Zełenski przekonywał, że kiedy zaporoska elektrownia była pod kontrolą Ukrainy, nie było zagrożenia katastrofą jądrową. – Gdy tylko pojawiła się Rosja, natychmiast stał się możliwy najgorszy scenariusz, jaki można sobie wyobrazić. Wymaga to międzynarodowej reakcji - od ONZ do każdego normalnego państwa – powiedział.

Czytaj też:
Ławrow: Rosja oczekuje wyjaśnień od szefa MAEA

Źródło: TASS / Reuters / Ukrinform
Czytaj także