Otwarcie gazociągu Baltic Pipe. Prezydent Duda: To była wielka wizja

Otwarcie gazociągu Baltic Pipe. Prezydent Duda: To była wielka wizja

Dodano: 
Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda Źródło:PAP / Waldemar Deska
— To wielki dzień dla Polski, Dani i Norwegii. Dla naszej części Europy wzmacniania spokoju i suwerenności — mówił prezydent Andrzej Duda.

Projekt Baltic Pipe to jedna z największych inwestycji infrastrukturalnych w kraju. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) podało, że będzie mogło sprowadzić z Norwegii do Polski przez otwierany dziś oficjalnie gazociąg Baltic Pipe co najmniej 6,5 mld m3 gazu ziemnego w 2023 r., co oznacza, że spółka wypełni co najmniej 80 proc. zarezerwowanej przepustowości nowego gazociągu.

Andrzej Duda: To było polskie marzenie

Podczas symbolicznego otwarcia Baltic Pipe przemowę wygłosił prezydent Andrzej Duda. – To jest wzruszający dla mnie moment. Po wielu latach dyskusji, często politycznych sporów i prób, dziś w końcu dokonujemy otwarcia gazociągu, który przez dziesięciolecia był polskim marzeniem, tych, którzy chcieli dywersyfikacji dostaw i uniezależnienia się od dostaw rosyjskich – mówił prezydent.

Andrze Duda podkreślił, że inwestycja była "wielką wizją" przedstawioną przed laty przez Piotra Naimskiego z Piotrem Woźniakiem. – Wiele osób miało wątpliwości, czy uda się ją zrealizować w terminie. Wiele przeciwników zbiegało się na jej trasie –mówił Duda.

– Gdy pomyślę, że parę dni temu otwieraliśmy przejście przez Mierzeję Wiślaną, jak pomyślę, że teraz mamy kolejny krok wzmacniania suwerenności naszego kraju, to z wielką dumą patrzę na naszą ojczyznę – dodał prezydent.

Zostanie wykorzystana niemal cała przepustowość Baltic Pipe

Jak informuje PGNiG, spółka wypełni co najmniej 80 proc. zarezerwowanej przepustowości nowego gazociągu. W 2024 r. wolumen dostaw wzrośnie o ponad 1 mld m3, a stopień wykorzystania zarezerwowanej przez PGNiG mocy przesyłowej Baltic Pipe przekroczy 90 proc., podano także.

"Dzięki zakończonym sukcesem rozmowom z dostawcami gazu działającymi na Norweskim Szelfie Kontynentalnym PGNiG dysponuje obecnie zdywersyfikowanym portfelem pozyskania gazu do Baltic Pipe. Obejmuje on zarówno kontrakty, jak i wydobycie własne PGNiG Upstream Norway, co zapewni ok. 6,5 mld m3 w 2023 i ok. 7,7 mld m3 w 2024 r. Stanowi to ok. 80-90 proc. z ok. 8 mld m3 przepustowości Baltic Pipe, którą zarezerwowało PGNiG" – czytamy w komunikacie.

Czytaj też:
"Ciężko znaleźć tu powód do świętowania". Greenpeace niezadowolone z Baltic Pipe
Czytaj też:
"Największa i najważniejsza infrastruktura gazowa w Polsce". Anna Moskwa o Baltic Pipe

Źródło: Onet.pl
Czytaj także