Siemoniak: Pierwszy kwartał przyszłego roku przyniesie odpowiedź

Siemoniak: Pierwszy kwartał przyszłego roku przyniesie odpowiedź

Dodano: 
Tomasz Siemoniak (PO)
Tomasz Siemoniak (PO) Źródło:Flickr / Platforma Obywatelska RP / CC BY-SA 2.0
Pierwszy kwartał przyszłego roku przyniesie odpowiedź na wszystkie pytania dotyczące tego, jak opozycja pójdzie do wyborów – ocenia Tomasz Siemoniak.

Wybory do parlamentu odbędą się jesienią przyszłego roku. Od wielu miesięcy politycy opozycji negocjują w sprawie wspólnego startu. Za powstaniem jednej opozycyjnej listy wyborczej z wyłączeniem Konfederacji opowiada się przede wszystkim przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Liderzy PSL i Polski 2050 są sceptyczni wobec jednej listy. Wspólny start z Platformą wielokrotnie wykluczali w swoich wypowiedziach politycy Lewicy, m.in. Adrian Zandberg.

Opozycja razem czy osobno w wyborach?

Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak został zapytany o tę kwestię podczas wtorkowego wywiadu na antenie Radia Wrocław.

– Sądzę, że pierwszy kwartał przyszłego roku przyniesie odpowiedź na wszystkie pytania polityczne o tym, jak idziemy do tych wyborów. Zresztą też zwrócę uwagę na jedną okoliczność, bo dzień przed Wigilią PiS złożył projekt zmian w ordynacji wyborczej. On wprawdzie dotyczy bardziej takiego mechanizmu wyborczego, natomiast kto wie, czy tu nie będzie jakichś poprawek, które wrócą do pomysłu 100 okręgów. Przecież PiS publicznie rozważał różne tutaj warianty, jak mogłaby wyglądać ordynacja. Pomijam to, że zostało mniej niż rok do wyborów i wtedy się ordynacji nie zmienia – powiedział Siemoniak.

Sondaż. Większość pytanych nie chce, by premierem był Tusk

Tymczasem z opublikowanego we wtorek sondażu wynika, że większość ankietowanych nie chce, aby po ewentualnej wygranej opozycji, premierem został Donald Tusk.

"Czy chciał(a)by Pan(i), żeby Donald Tusk został premierem, jeśli opozycja wygra wybory parlamentarne i przejmie władzę od PiS?" – takie pytanie postawiono w sondażu przeprowadzonym na zlecenie OKO.press i TOK FM.

W badaniu zaledwie 34 proc. odpowiedziało, że chce Tuska jako premiera. Zdecydowana większość – 63 proc. – nie chce powrotu szefa PO na stanowisko szefa rządu.

Czytaj też:
Zandberg niezadowolony z Tuska: Mam poczucie deficytu

Źródło: Radio Wrocław
Czytaj także