Zaskakujące odkrycia przedstawił swym czytelnikom portal „gazeta.pl”. Dokonała ich „grupa ekspertów zajmujących się językiem neutralnym”, działająca w „radzie języka neutralnego”.
Pochylili się oni nad smutnym losem staruszków, nie odnajdujących się w tradycyjnych rolach płciowych. Z osobami młodszymi sprawa wydaje się łatwiejsza do rozwiązania. Binarne skamienieliny językowe w rodzaju „ojca” i „matki” dawno już zamienili językowi aktywiści na pieszczące przebudzone uszy określenia „rodzic A” i „rodzic B”. Co jednak począć z rodzicami rodziców? Jak ulżyć dziadkowi lub babci, którzy w jesieni życia odkryli niespodziewanie płynną tożsamość seksualną, i jako osoby „genderfuid” nie chcą już identyfikować się z żadną konkretną płcią?
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.