Poseł Koalicji Obywatelskiej i bliski współpracownik Donalda Tuska wyśmiewał się na antenie Radia ZET z osób z nadwagą w obozie rządzącym. Słowa Sławomira Nitrasa nie spotkały się z potępieniem ze strony jego partyjnych kolegów, ale reagują politycy Zjednoczonej Prawicy.
Nitras: Oni się wszyscy tak rozpaśli
– Przecież im się już paski nie domykają, oni się wszyscy tak rozpaśli. I w sensie fizycznym, i finansowym. No przecież tak nie można, ludzie – mówił w środę polityk, w rozmowie z dziennikarzem Bogdanem Rymanowskim.
– Niech pan zobaczy, jak wygląda Brudziński (Joachim Brudziński, europoseł PiS - red.). Pamiętam go sprzed siedmiu lat – normalny, szczupły, fajny facet, nawet się potrafił ubrać – dodał Nitras.
Kiedy w odpowiedzi dziennikarz zwrócił mu uwagę, że nadwaga może wynika m.in. z kwestii zdrowotnych i genów, poseł stwierdził: "Im się jakieś geny pozmieniały w ciągu tych ośmiu lat rządzenia". – I tylko ścisła dieta, szczególnie odpiłowanie od publicznych stanowisk może im pomóc – dodał polityk.
"Czarnek jest dwa razy większy"
W dalszej części audycji Nitras nie przestał śmiać się z polityków Zjednoczonej Prawicy.
– To, że ktoś jest gruby to źle? – dopytywał zaskoczony Rymanowski. – To, że ktoś się tak zmienił fizycznie, jak oni, jest dowodem, że im się odkleiła rzeczywistość – twierdził poseł KO.
– Wie pan, że nadwaga nie jest spowodowana przywilejami – zwrócił mu znowu uwagę dziennikarz.
–W tym wypadku jest (...) W przypadku Brudzińskiego, pani Kempy (Beaty Kempy, europoseł SP - red.) nie mam najmniejszych wątpliwości. Pan zobaczy, jak się Czarnek (Przemysław Czarnek, minister edukacji - red.) zmienił. Jest dwa razy większy, niż był na tym fotelu – śmiał się Nitras.
Brudziński i Ozdoba o zachowaniu Nitrasa
"Od kilku tygodni jeden bardzo nieszczęśliwy i nadpobudliwy polityk, ciągle pociągający nosem, próbuje zaczepiać mnie i obrażać publicznie" – napisał w mediach społecznościowych Brudziński, prawdopodobnie w odpowiedzi na uwagi Nitrasa.
"Pewno liczy ten chłoptaś na moją nerwową reakcje. Ale reagować na jego zaczepki ma taki sam sens jak kopanie się z osłem" – dodał europoseł.
Wprost słowa polityka KO skomentował natomiast poseł Solidarnej Polski Jacek Ozdoba, który poinformował, że w imieniu SP złożył wniosek do Komisji Etyki ws. wypowiedzi Nitrasa.
"Złośliwe uwagi co do wyglądu, problemów z otyłością to chamstwo. Debata polityczna w takim kształcie to dno" – podkreśla Ozdoba.
Czytaj też:
Awantura o słowa Kaczyńskiego. "Nic nie powiedziałem"Czytaj też:
"Prowokator". Żaryn reaguje na fake newsa Barta Staszewskiego