Kuszenie Śląska

Kuszenie Śląska

Dodano: 
Chorzów, 05.12.2022. Marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski (C), wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans (L) i prof. dr hab. inż. Marek Gzik (P)
Chorzów, 05.12.2022. Marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski (C), wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans (L) i prof. dr hab. inż. Marek Gzik (P) Źródło: PAP / Tomasz Wiktor
Andrzej Krzystyniak I Bruksela chce dać pieniądze samorządowcom ze Śląska, pomijając Warszawę. Oczywiście jeśli rząd spełni europejskie „warunki”.

Dlaczego lokalni politycy mieliby być lojalni względem własnego rządu, skoro ten „przeszkadza im w rozwoju”? Dwa wydarzenia dotyczące Śląska, bliskie czasowo i pozornie odległe ideowo – wizyta wysoko postawionych przedstawicieli Komisji Europejskiej na czele z Fransem Timmermansem oraz wypowiedź prorosyjskiego przywódcy Czeczeńców Ramzana Kadyrowa. Łączy je jedno: troska o los Śląska i Ślązaków.

To oczywiście ironia. Ponadto wielu czytelników zarzuci takiemu stwierdzeniu daleko idące uproszczenie, bo Kadyrow, który pragnie pomagać Ślązakom, twierdząc, że zasługują na niezależność, reprezentuje wrogie Polsce państwo. To przedstawiciele Unii

Artykuł został opublikowany w 9/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także