Trzaskowski napisał list otwarty do prezesa PiS. "Traktuje Pan Polaków jak swoich poddanych"

Trzaskowski napisał list otwarty do prezesa PiS. "Traktuje Pan Polaków jak swoich poddanych"

Dodano: 
Rafał Trzaskowski i Jarosław Kaczyński
Rafał Trzaskowski i Jarosław Kaczyński Źródło:PAP
W liście otwartym prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zwrócił się do prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

W wywiadzie dla tygodnika "Sieci" prezes PiS skrytykował plany prezydenta Warszawy w sprawie ograniczenia spożycia mięsa.

Chodzi o przynależność miasta stołecznego do organizacji C40 Cities, czyli grupy miast, które dążą do budowy "sprawiedliwych społeczności". W raporcie instytucja zarekomendowało kroki do celu, jakim jest – jak to określono – "ratowanie klimatu".

W dokumencie zaproponowano między innymi szereg drastycznych ograniczeń związanych z żywieniem – 16 kg mięsa rocznie na osobę lub – w bardziej ambitnym wariancie – wykluczenie go z diety w ogóle. Inna szokująca rekomendacja to zmniejszenie liczby posiadanych samochodów do 190 na 1000 osób (lub do zera w celu ambitnym).

"Spór o kluczową dla Polaków wartość"

"Szanowny Panie Jarosławie, z uwagą przeczytałem wywiad, którego udzielił Pan tygodnikowi »Sieci«, na temat moich rzekomych planów wprowadzenia zakazu spożywania mięsa, nabiału czy ograniczeń dotyczących zakupu ubrań. Próba wmówienia Polakom, że moja wygrana w wyborach może skutkować wprowadzeniem kartek na mięso jest absurdalna. (...) Całą »mięsną aferę« można by wyśmiać i w łatwy sposób obnażyć absurd stawianych przez Pana i Pana topornych pupilów tez, gdyby nie fakt, że w tle tej – trochę śmiesznej, a trochę strasznej – dysputy toczy się realny i fundamentalny spór. Spór o kluczową dla Polaków wartość. Spór o WOLNOŚĆ, której jest Pan największym wrogiem" – czytamy w liście otwartym Rafała Trzaskowskiego do Jarosława Kaczyńskiego.

Prezydent Warszawy stwierdził, iż prezes Prawa i Sprawiedliwości "nienawidzi wolności", a wśród członków jego partii nie ma nikogo, "kto miałby odwagę myśleć samodzielnie, kto miały odwagę wyjść poza ramy wyznaczone przez swojego wodza".

"W skrócie – traktuje Pan Polaków jak swoich poddanych, a nie samodzielnie myślący naród. Zamiast wzmacniać w Polakach przekonanie o naszym potencjale i możliwościach, bazuje Pan na kompleksach i pogłębia historyczne" – napisał wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej.

facebookCzytaj też:
Politolog zaskakuje: Trzaskowski mógłby nie wychodzić z ratusza, a i tak wygra wybory

Źródło: Facebook
Czytaj także