"The Washington Post": Polska "środkiem ciężkości" w Europie

"The Washington Post": Polska "środkiem ciężkości" w Europie

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki (P) i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
Premier Mateusz Morawiecki (P) i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski Źródło: PAP / Rafał Guz
Jak Polska stała się nowym „środkiem ciężkości w Europie” – zastanawia się publicysta „The Washington Post” Ishaan Tharoor na łamach pisma.

W środę z pierwszą oficjalną wizytą do Polski przyjechał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. W Pałacu Prezydenckim spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą. Po rozmowach, politycy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej, a wieczorem wygłosili przemówienia na Zamku Królewskim w Warszawie.

„The Washington Post” o wizycie Zełenskiego w Polsce

Spotkanie Zełenskiego z kierownictwem państwa polskiego dostrzega i komentuje część amerykańskich mediów, w tym „The Washington Post”.

W jednym z fragmentów tekstu czytamy, że „wizyta w polskiej stolicy była spotkaniem bliskich przyjaciół i sojuszników, których więzi zacieśniły się po zeszłorocznej napaści Rosji. Wcześniej prezydent Andrzej Duda wręczył swojemu ukraińskiemu koledze najwyższe polskie odznaczenie - Order Orła Białego, a Zełenski podziękował za aktywną rolę, jaką Polska odegrała w pozyskiwaniu wsparcia dla oporu Ukrainy wobec rosyjskiej inwazji oraz w przyjęciu ponad 1,5 mln ukraińskich uchodźców”..

„W ciągu ostatniego roku wojny Polska stała się kluczowym bastionem w konfrontacji Zachodu z Rosją. Oprócz przyjmowania ukraińskich uchodźców, Polska była głównym kanałem dostarczającym pomoc i zaopatrzenie na Ukrainę, gorącym orędownikiem inicjatyw Kijowa zmierzających do wstąpienia do NATO i Unii Europejskiej, a także zagorzałym krytykiem postrzeganej miękkości Europy Zachodniej wobec Kremla” – twierdzi autor tekstu.

Zdaniem Tharoora Polska zyskała na znaczeniu w regionie poprzez oddawanie sprzętu wojskowego Ukrainie przez „polski jastrzębi nacjonalistyczny rząd”, ale także zakupy uzbrojenia i zacieśnienie współpracy z USA. Wspomina w tym kontekście słowa prezydenta USA Joe Bidena, że naród polski przekonał się w przeszłości czym jest rosyjska niewola, stąd polskie władze starały się uświadamiać kierownictwo polityczne Zachodu w kwestii niebezpieczeństwa, jakie może stanowić dla Europy Moskwa.

Polska „środkiem ciężkości NATO”

„W istocie, wojna na Ukrainie zapoczątkowała swego rodzaju geopolityczną zmianę w Europie, przesuwając "środek ciężkości NATO" - jak to niedawno określił Chels Michta, oficer wywiadu wojskowego USA i stypendysta w Center of European Policy Analysis - z dala od jego tradycyjnych kotwic we Francji i Niemczech i na wschód do krajów takich jak Polska, jej bałtyccy sąsiedzi i inne narody, które kiedyś znajdowały się za żelazną kurtyną” – pisze autor.

Tharoor przywołuje słowa Neala Aschersona, dziennikarza specjalizującego się w tematyce sowieckiej, że obecna chwila ujawniła również głębsze animozje kulturowe: "Poczucie, że Polska jest w rzeczywistości bardziej europejska niż ktokolwiek inny - poprzez swój stary mit-rolę jako 'bastion zachodniej cywilizacji chrześcijańskiej' przeciwko barbarzyńskiemu wschodowi - jest wciąż żywe".

"Istnieje poczucie moralnej wyższości, które jest w tej chwili bardzo silne" - powiedział magazynowi New York Times Elizabeth Zerofsky Piotr Buras, dyrektor warszawskiego biura European Council on Foreign Relations. "Że mieliśmy rację w sprawie Rosji, mieliśmy rację w sprawie bezpieczeństwa energetycznego, mieliśmy rację ostrzegając przed uzależnieniem się tak bardzo od Rosji. I byliśmy ignorowani - przez Niemców i przez innych. Udowodniono nam, że mamy rację i teraz chcemy to pokazać".

W dalszej części tekstu publicysta przywołuje przemówienie premiera Mateusza Morawieckiego z 20 marca na niemieckim Uniwersytecie w Heidelbergu, a także prognozuje, że Polska niezależnie od wyniku jesiennych wyborów parlamentarnych nie zmieni swojego stanowiska wobec pomocy Ukrainie.

Czytaj też:
Czy w interesie Polski jest dołączenie do wojny? Opinia Bartosiaka
Czytaj też:
Co poza emocjami i symboliką? Radziejewski podsumowuje wizytę Zełenskiego

Źródło: The Washington Post
Czytaj także