"Oczekiwałem więcej". Były lider PO o wizycie Zełenskiego

"Oczekiwałem więcej". Były lider PO o wizycie Zełenskiego

Dodano: 
Wizyta oficjalna Prezydenta Ukrainy w Polsce. Premier Mateusz Morawiecki (P) i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
Wizyta oficjalna Prezydenta Ukrainy w Polsce. Premier Mateusz Morawiecki (P) i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski Źródło: PAP / Rafał Guz
Oczekiwałem więcej od wizyty Zełenskiego, bo wiedziałem, że jest kluczowa, historyczna – wskazuje były lider PO Grzegorz Schetyna.

– Chciałem, żeby podkreślić to, co Polska, Polacy zrobili od początku tego konfliktu – mówił o wizycie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Polsce były lider PO Grzegorz Schetyna.

Schetyna: To nie Polacy powinni wymuszać oświadczenie ws. historii

– Oczekiwałem więcej od wizyty Zełenskiego, bo wiedziałem, że jest kluczowa, historyczna. Chciałem, żeby była wcześniej, żeby Rzeszów nie był miejscem przesiadkowym, początkiem jego zagranicznych wizyt – tłumaczył polityk.

Jak podkreślił dalej Schetyna, jego zdaniem zabrakło również słów na temat "trudnej historii" ukraińsko-polskiej. – To nie my, Polacy powinniśmy wymuszać takie oświadczenie, ukraińskie spojrzenie. Tego oczekiwałem od prezydent Zełenskiego – stwierdził.

– Ten czas nie został wykorzystany tak, jakbym tego oczekiwał. Tak, jak są momenty w historii, że jest ten czas, że rzeczywistość wymusza inne, wartościowe, odpowiedzialne spojrzenie na historię. Uważałem, że to ten moment – dodał polityk.

Pamięć o Wołyniu. Rzecznik MSZ: Zostało to powiedziane Zełenskiemu wprost

Ciągle brakuje prostego powiedzenia przez ukraińskich przywódców: "tak, nasz naród to zrobił" – przyznał kilka dni temu rzecznik MSZ Łukasz Jasina, pytany o Wołyń.

Jasina zwrócił uwagę, że w trakcie wizyty Zełenskiego w Polsce po raz pierwszy w historii "naszych polsko-ukraińskich zjazdów przyjaźni, które mają miejsce od ubiegłego roku" na agendzie pojawiły się też "te wszystkie rysy". Rzecznik wymienił w tym kontekście kwestię Wołynia oraz rolnictwa. Oba tematy zostały rozwinięte w dalszej części rozmowy

– Niestety, zbliża się jednak okrągła, 80. rocznica ludobójstwa wołyńsko-galicyjskiego i nie będzie się można nad tą rocznicą prześliznąć, tak jak próbowali niektórzy to zrobić rok temu – powiedział Jasina. – Ukraińcy i tak rozumieją tę sprawę lepiej niż rok temu, ale chyba za wolno to wszystko idzie, jeżeli chodzi o nasze pragnienia. Ukraińcy coraz lepiej rozumieją, że bez jakiejś formy rozliczenia wspólnego z tą zbrodnią, rozliczenia związanego z pamięcią, stosunków polsko-ukraińskich się nie rozwiąże. Zostało to wczoraj powiedziane wprost prezydentowi Zełenskiemu, podczas wszystkich rozmów – powiedział rzecznik MSZ.

Czytaj też:
Rozmowa szefów MSZ Polski i Ukrainy. "Dokonaliśmy przeglądu"
Czytaj też:
Podolak napomina: Mniej rozważań o przeciekach, więcej broni

Źródło: Radio Zet
Czytaj także