Bogusław Sonik nie podporządkował się Donaldowi Tuskowi m.in. w kwestii poglądów na liberalizację prawa aborcyjnego, w związku z czym, ma zostać skreślony z listy KO.
We wtorek poseł poinformował, że dzisiaj odejdzie z Platformy Obywatelskiej. – Rozstania po 22 latach są trudne. Moje drogi z Platformą Obywatelską się się rozeszły – tłumaczył Sonik. – Dzisiaj odchodzę z Platformy Obywatelskiej – dodał polityk.
Polityk stwierdził, że Platforma Obywatelska zmierza w kierunku bycia "wielką korporacją", która potrafi jedynie zarządzać bieżącymi sprawami.
Bochenek: Platforma jest mało demokratyczna
O sytuację w PO został zapytany rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek. Polityk wskazał, że Platforma zaczęła bardzo wyraźnie skręcać na lewo.
– Nie dziwi mnie taka ocena sytuacji w Platformie Obywatelskiej, która w ostatnim czasie bardzo mocno poszła w lewo, skręciła w lewo. Rzeczywiście te zapowiedzi związane chociażby z programem aborcyjnym, realizacją pewnych zmian w prawie aborcyjnym Donalda Tuska, to już na to wskazywało od dłuższego czasu. I ta dzisiejsza sytuacja z Bogusławem Sonikiem pokazuje jak Platforma Obywatelska jest mało demokratyczną partią – stwierdził Rafał Bochenek na briefingu prasowym w Sejmie.
Bochenek dodał, że odejście Sonika wymownie świadczy o porządkach, jakie zapanowały wewnątrz Platformy. – Wiele o demokracji mówi, wiele o debacie wewnątrz partii mówi natomiast sam Bogusław Sonik podczas dzisiejszego wywiadu, który był trochę zaskoczeniem również myślę dla nas, jak to wygląda wewnątrz Platformy. Mówił wprost nikt z nim nie rozmawiał, wszystko jest narzucane przez kierownictwo odgórnie. To pokazuje, jak rzeczywiście funkcjonuje dzisiaj Platforma Obywatelska, która jest taką partią centralnie sterowaną przez Donalda Tuska, albo Donald Tusk tak sobie ją chce ułożyć. Mało demokratyczną – mówił.
Czytaj też:
"Na listach tylko ci, którzy są za liberalizacją aborcji"Czytaj też:
Kłopoty PiS z większością sejmową, złe wiadomości dla Kaczyńskiego