W niedzielę podczas konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości prezes partii Jarosław Kaczyński zapowiedział waloryzację programu 500 plus. Od przyszłego roku świadczenie finansowe będzie wynosić 800 złotych.
Siemoniak: Składamy projekt
Tomasz Siemoniak w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News we wtorek zapowiedział, że Platforma już w środę złoży odpowiednik projekt w tej sprawie.
– 500 plus przestało być warte 500 złotych. Inflacja je zjadła i trzeba waloryzować tę kwotę. Nie należy tego czynić przedmiotem walki wyborczej, kampanii wyborczej, bo taka była intencja prezesa Kaczyńskiego. On tworzył taką konstrukcję, wybierzecie nas, to będzie 800 plus, a my mówimy, że to jest teraz potrzebne ludziom, bo 500 plus przestało być warte tyle, ile było w 2016. Mówimy, zróbmy to teraz, nie grajmy tym. Jutro składamy projekt i zobaczymy jak się wobec tego zachowa PiS– stwierdził Siemoniak.
Polityk krytycznie odniósł się również do argumentów PiS, że program zostanie wprowadzony dopiero w 2024 roku, czyli po spadku inflacji. - Wydaje mi się, że budżet państwa, paradoksalnie, dzięki inflacji, jest w dobrym stanie. Trzeba 500 plus zwaloryzować. Zobaczymy co premier powie w Sejmie, jakimi argumentami będzie się posługiwał – mówił.
Zdaniem Siemoaniaka rządzący znaleźli się w trudnej sytuacji. – Czasami jak bumerang wracają takie polityczne sztuczki. Tak odebrałem to, co prezes Kaczyński robił, postanowiono kilka tematów wrzucić w debatę publiczną, odwrócić uwagę od problemów – ocenia poseł PO.
Przypomnijmy, że kilka dni temu lider największej partii opozycyjnej, Donald Tusk wezwał Prawo i Sprawiedliwość do wprowadzenia nowej wysokości świadczenia już od 1 czerwca tego roku, a nie, jak zapowiedziano podczas konwencji, od stycznia 2024 roku.
Ile będzie nas kosztowało 800 plus?
Koszt waloryzacji programu to około 24 mld złotych. – To jest przede wszystkim podniesienie, waloryzacja 500 plus do poziomu 800 złotych. Przy czym warto podkreślić że to jest znacznie powyżej inflacji od czasu wprowadzenia tego bardzo ważnego programu, bo pojawiły się takie głosy, że to jedynie rekompensuje inflację. 60 proc. więcej to znacznie więcej niż ośmioletnia inflacja, nawet licząc na koniec tego roku około 46 proc. – wyjaśnił premier Mateusz Morawiecki.
Sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski został zapytany, czy zrealizowanie propozycji waloryzacji programu 500 plus wiązałoby się z podwyższeniem podatków w Polsce. – Nic mi nie wiadomo o tym, żebyśmy mieli w planie podnieść podatki – stwierdził polityk.
– Dla nas program 500 plus to inwestycja w rodziny, inwestycja w to, aby wyrównać szanse wszystkim, którzy pochodzą z mniejszych miejscowości na taki sam start życiowy, jaki mają dzieci z dużych miast – oznajmił Sobolewski.
Czytaj też:
Zaskakujące informacje ws. 800 plus. "To efekt słów Donalda Tuska"Czytaj też:
Co Lewica zrobi z 800 plus? Jasna deklaracja Czarzastego