W rozmowie ze stacją NBC News prezydent Ukrainy zabrał głos w sprawie trwającej ofensywy. Jak zauważył Wołodymyr Zełenski, Federacja Rosyjska desperacko próbuje walczyć w obliczu nacierających wojsk ukraińskich. Przegrana w tej bitwie ostatecznie oznacza przegraną w wojnie.
– Nasz bohaterski naród, nasze wojska na pierwszej linii napotykają bardzo silny opór. Powiedziałbym, że dla Rosji przegranie tej kampanii z Ukrainą w rzeczywistości oznacza przegranie wojny – powiedział ukraiński przywódca. Zełenski zapewnił, że jest w stałym kontakcie z wojskiem. Według niego, wieści z frontu są "ogólnie pozytywne, ale bardzo trudne".
Wywiad z Zełenskim odbył się kilka dni po rozpoczęciu kontrofensywy. Może stać się decydujący nie tylko w kontekście deokupacji terytoriów ukraińskich, ale także utrzymania poparcia partnerów.
Sytuacja na froncie
W czwartek rano ukraińskie źródła poinformowały, że na kierunku Berdiańska i Bachmutu trwa kontrofensywa sił ukraińskich. Tymczasem analitycy z amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną stwierdzili, że siły ukraińskie kontynuowały działania kontrofensywne na co najmniej trzech kierunkach i odniosły sukces.
Zastępca szefa Głównego Oddziału Operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy generał brygady Ołeksij Gromow i wiceminister obrony Hanna Maliar poinformowali, że podczas działań ofensywnych Siły Zbrojne wyzwoliły z rąk rosyjskich żołnierzy już ponad 100 kilometrów kwadratowych terytorium Ukrainy.
– W ciągu ostatniego tygodnia nasze wojska posunęły się do 3 km w głąb terytorium zajętego przez wroga w rejonie osady Mała Tokmachka i do 7 km na południe od Wielkiej Nowosiłki. Wyzwolono 7 osad w obwodzie donieckim i zaporoskim (...) Pod kontrolę Ukrainy powróciło ponad 100 kilometrów kwadratowych terytorium kraju – podkreślił Gromow
Wieczorem Sztab Generalny poinformował, że rosyjscy żołnierze bezskutecznie próbowali nacierać, ale ukraińscy obrońcy odpierali ich ataki z czterech kierunków. Obecnie na froncie toczą się ciężkie walki.
Czytaj też:
Biden łapówkarzem? Kuriozalna teza SołowjowaCzytaj też:
Zełenski zabrał głos w kwestii kontrofensywy